Z OSTATNIEJ CHWILI

Znaleziono auto zaginionego profesora UKSW. W środku było ciało mężczyzny [AKTUALIZACJA]

2024-12-10 5:12

W lesie pod Częstochową przypadkowy spacerowicz natknął się na samochód należący do zaginionego profesora Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Wewnątrz pojazdu znajdowały się zwłoki mężczyzny. Niestety, jak się okazało, ciało należy do poszukiwanego profesora. - Składamy najszczersze wyrazy współczucia najbliższej Rodzinie oraz wszystkim których ta śmierć dotknęła - przekazuje w mediach społecznościowych Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Częstochowa. Odnaleziono samochód zaginionego profesora. W środku były zwłoki mężczyzny

Aktualizacja: godz. 19:20

Niestety, jak udało się nam ustalić, ujawnione zwłoki należą do poszukiwanego profesora. Te doniesienia potwierdza uczelnia.

- Dziś (8 grudnia - przyp. red.) dotarła do nas bardzo smutna informacja o śmierci prof. z Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego. Szkoły Nauk Ścisłych UKSW.  Władze Rektorskie, Senat oraz członkowie społeczności akademickiej Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie łączą się w bólu z Rodziną (...). Składamy najszczersze wyrazy współczucia najbliższej Rodzinie oraz wszystkim, których ta śmierć dotknęła (...) - czytamy w zamieszczonym przez Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego poście.

Wcześniej pisaliśmy:

W niedzielę (8 grudnia) policja w Częstochowie otrzymała zgłoszenie o odnalezieniu samochodu, którym poruszał się zaginiony 53-letni profesor UKSW. Pojazd marki Mitsubishi Outlander odkryto w miejscowości Kuleje, w powiecie kłobuckim.

Wewnątrz auta znajdowało się ciało mężczyzny. Na razie jednak nie można z całą pewnością stwierdzić, że to zaginiony profesor.

Około godziny 13 w powiecie kłobuckim przypadkowy spacerowicz natknął się na pojazd należący do zaginionego 53-latka. Wewnątrz znajdowały się zwłoki mężczyzny. Na tę chwilę prowadzimy czynności na miejscu. Póki nie będziemy mieć potwierdzonej tożsamości, nie możemy mówić, że to ta osoba, chociaż istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo – potwierdziła w rozmowie z "Super Expressem" podkom. Barbara Poznańska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Rodzina ostatni raz kontakt z profesorem miała 3 grudnia. Tego dnia około godziny 10, wracając z wyjazdu, poinformował żonę, że dotrze do domu w miejscowości Blachownia około południa. Sąsiedzi potwierdzili, że mężczyzna wrócił. W domu pozostawił laptopa, książki i kartkę z informacją, że wychodzi „na miasto”.

Jednak wkrótce po wyjściu profesor wyłączył obie karty SIM w telefonie oraz lokalizację GPS, co uniemożliwiło dalszy kontakt. Następnie opuścił miejsce zamieszkania swoim srebrno-szarym Mitsubishi Outlanderem.

Poszukiwania młodej kobiety i jej synka
Sonda
Czy kiedykolwiek angażowałeś/aś się w poszukiwania zaginionej osoby?
Pokój Zbrodni
Małżeństwo Jaroszewiczów. Porażka wymiaru sprawiedliwości | Pokój ZBRODNI

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają