Częstochowa. Odnaleziono samochód zaginionego profesora. W środku były zwłoki mężczyzny
Aktualizacja: godz. 19:20
Niestety, jak udało się nam ustalić, ujawnione zwłoki należą do poszukiwanego profesora. Te doniesienia potwierdza uczelnia.
- Dziś (8 grudnia - przyp. red.) dotarła do nas bardzo smutna informacja o śmierci prof. z Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego. Szkoły Nauk Ścisłych UKSW. Władze Rektorskie, Senat oraz członkowie społeczności akademickiej Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie łączą się w bólu z Rodziną (...). Składamy najszczersze wyrazy współczucia najbliższej Rodzinie oraz wszystkim, których ta śmierć dotknęła (...) - czytamy w zamieszczonym przez Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego poście.
Wcześniej pisaliśmy:
W niedzielę (8 grudnia) policja w Częstochowie otrzymała zgłoszenie o odnalezieniu samochodu, którym poruszał się zaginiony 53-letni profesor UKSW. Pojazd marki Mitsubishi Outlander odkryto w miejscowości Kuleje, w powiecie kłobuckim.
Wewnątrz auta znajdowało się ciało mężczyzny. Na razie jednak nie można z całą pewnością stwierdzić, że to zaginiony profesor.
– Około godziny 13 w powiecie kłobuckim przypadkowy spacerowicz natknął się na pojazd należący do zaginionego 53-latka. Wewnątrz znajdowały się zwłoki mężczyzny. Na tę chwilę prowadzimy czynności na miejscu. Póki nie będziemy mieć potwierdzonej tożsamości, nie możemy mówić, że to ta osoba, chociaż istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo – potwierdziła w rozmowie z "Super Expressem" podkom. Barbara Poznańska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Rodzina ostatni raz kontakt z profesorem miała 3 grudnia. Tego dnia około godziny 10, wracając z wyjazdu, poinformował żonę, że dotrze do domu w miejscowości Blachownia około południa. Sąsiedzi potwierdzili, że mężczyzna wrócił. W domu pozostawił laptopa, książki i kartkę z informacją, że wychodzi „na miasto”.
Jednak wkrótce po wyjściu profesor wyłączył obie karty SIM w telefonie oraz lokalizację GPS, co uniemożliwiło dalszy kontakt. Następnie opuścił miejsce zamieszkania swoim srebrno-szarym Mitsubishi Outlanderem.