Ciało kobiety znalezione w centrum Warszawy

i

Autor: Tadeusz Mróz Ciało kobiety znalezione w centrum Warszawy

Wstrząsające

Znaleźli ją nieprzytomną i bez ubrań w centrum Warszawy. Szokująca relacja chłopaka

2024-02-28 10:09

Młoda kobieta została brutalnie wykorzystana seksualnie w bramie przy ul. Żurawiej 47. Oprawca zostawił ją tam ledwo żywą, a sam jak gdyby nigdy nic pojechał do domu. Kobieta walczy o życie w szpitalu. Jej chłopak postanowił opowiedzieć wstrząsającą historię swojej ukochanej i zaapelować o pomoc. Kobieta w swoim życiu naprawdę dużo przeszła.

Warszawa, Śródmieście. Młoda kobieta brutalnie zaatakowana i wykorzystana seksualnie

Wracamy do horroru, który rozegrał się w minioną niedzielę (25 lutego) przy ul. Żurawiej. W bramie jednej z kamienic ochroniarz budynku odnalazł nagą, młodą kobietę bez funkcji życiowych. Dziewczyna została brutalnie wykorzystana seksualnie. W ciężkim stanie trafiła do szpitala.

Jej oprawcę policja zatrzymała kilkanaście godzin później na Mokotowie. Okazał się nim 23-latek. Podczas przeszukania zajmowanego przez niego lokalu policjanci znaleźli i zabezpieczyli między innymi duży nóż kuchenny i kominiarkę użyte do popełnienia przestępstwa.

Po doprowadzeniu do prokuratury mężczyzna usłyszał zarzuty związane z usiłowaniem zabójstwa kobiety na tle rabunkowym i seksualnym.

Liza walczy o życie. Szokująca relacja jej chłopaka

Chłopak zaatakowanej kobiety, Daniel, postanowił opowiedzieć jej historię i zaapelować o pomoc. Na portalu pomagam.pl założył zbiórkę pieniędzy. "To wołanie duszy i prośba o jakąkolwiek pomoc!" - napisał.

On pochodzi z Ukrainy, z Mariupola, zaś jego dziewczyna – Elżbieta - z Białorusi. Urodziła się i wychowała w pobliżu Mińska. Jak wyjaśnił, kobieta jest w Polsce jako uchodźca z Białorusi, sierota. Jej rodzice pozbawieni są praw rodzicielskich.

"Wczesnym rankiem 25.02.24 w centrum Warszawy Lizę zgwałcono i uduszono... jej bezduszne ciało zostało znalezione na klatce schodowej jednego z domów w centrum Warszawy. Lekarzom udało się przywrócić działanie serca, obecnie jest nieprzytomna, podłączona do respiratora" – przekazał.

Jak zaznaczył, kobieta nie pracowała oficjalnie i nie ma ubezpieczenia zdrowotnego. Jest świadomy tego, że szpital może zażądać zapłaty. Prosi więc przede wszystkim o kwalifikowaną opiekę medyczną specjalistów i wsparcie finansowe, aby móc natychmiast wykonywać wszystko, co jest potrzebne, aby uratować ukochaną.

"Bardzo proszę tych, którzy wierzą w Boga, o wsparcie modlitewne! Bardzo potrzebujemy CUDU!!!Z góry dziękuję za jakiekolwiek wsparcie!" - zaapelował zrozpaczony 25-latek.

Link do zbiórki publikujemy poniżej:

Odwiedziliśmy popularne targowisko w Warszawie. Wędliny wygrzewały się na słońcu!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki