Krzyki i dźwięk tłuczonego szkła w mieszkaniu w Śródmieściu poderwały w środku nocy sąsiadów na równe nogi. Gdy wyjrzeli przez okno, zobaczyli zwisającą z poręczy balkonu zakrwawioną 19-latkę. Jak ustalił „Super Express”, to znana w Internecie kontrowersyjna influencerka Julia P., publikująca posty na TikToku jako Queen of The Black. Noc w ubiegły weekend dla niej i jej kumpla zakończyła się zatrzymaniem przez policję. Kobieta sama opowiedziała fanom o krwawym incydencie i pokazała zdewastowane mieszkanie.. - Biorę nowe leki, trzymajcie kciuki że te zadziałają – napisała na TikToku. Co tam się wydarzyło? Ta nastoletnia influencerka nie po raz pierwszy szokuje fanów. Teraz zszokowała też swoich sąsiadów. Ale nocna krwawa awantura tym razem skończy się dla niej konsekwencjami prawnymi...
Policjanci ze Śródmieścia poinformowali w środę (18 maja) o zatrzymaniu pary 19-latków, którzy usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków. Nocna balanga zakończona krwawym incydentem i zarzutami miała miejsce w ostatni weekend. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, młoda kobieta we krwi stała na trawniku. Policjanci udzielili jej pomocy przedmedycznej, wezwali pogotowie i weszli do mieszkania, w którym zastali rówieśnika 19-latki. – Mężczyzna oświadczył, że doszło do kłótni, na skutek której jego partnerka najpierw uderzyła kilkakrotnie głową w lustro, a następnie próbowała skoczyć z balkonu – przekazał „Super Expressowi” podinsp. Robert Szumiata z policji w Śródmieściu. Podczas przeszukania mieszkania policjanci znaleźli sprzęt służący do zażywania środków odurzających i ponad 50 g marihuany. Oboje usłyszeli zarzuty. Grozi im nawet do trzech lat więzienia.
Opisana przez policję historia zbiega się z reakcją kontrowersyjnej influencerki Julii P...
Polecany artykuł:
Julia P. na swoim profilu na TikTok-u pokazała fanom rozbite lustro w mieszkaniu, dziurę w ścianie oraz zabandażowaną rękę i posiniaczone dłonie. Post opatrzyła komentarzem: - Biorę nowe leki… zwiększam wizyty u psychologa i będę walczyć o siebie, żeby pokazać wam że da się z tego wyjść – napisała Julia P. znana jako queen of the black.
- Gorszy dzień to nic złego, uczę się panować nad sobą, ale to ciężkie – napisała Julia P. znana jako queen of the black.
Blogerka do najgrzeczniejszych gwiazdek internetu nie należy. Zasłynęła z vlogowania, aż zyskała miano "patostreamerki", bo treści, które wrzucała, były bardzo kontrowersyjne. Zasłynęła m.in. z założenia fałszywej zbiórki na chorego psa. Przyznawała się do zażywania narkotyków, okaleczała się w relacji na żywo, to znów zapłakana wrzucała relację, podczas której wyznała, że jest "mega chora psychicznie".
Queen of the Black próbowała swoich sił w social mediach na różnych płaszczyznach - na Youtube, Instagramie i TikToku, a także stronach dla dorosłych. Debiutowała też w amatorskich sztukach walki w pojedynku z Julią Sarą Jaroszewską. Przegrała. W 2022 miała ponownie wejść do ringu. Czyżby rozbicie lustra we własnym mieszkaniu, to taki trening?