Polecany artykuł:
Na całej szerokości kładki zrobiła się spora szczelina, wielkości około 15 centymetrów. Drogowcy podejrzewają, że kładkę uszkodził samochód ciężarowy. - Musiało to być silne uderzenie. Po wizji lokalnej, którą przeprowadziliśmy z naukowcami z Politechniki Warszawskiej, gołym okiem widać, że kładka w dwóch miejscach jest odkształcona - mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.
>>> Kongijka przyleciała na Okęcie z heroiną wartą 700 tysięcy złotych [WIDEO]
Kładka została częściowo wyłączona z ruchu. Mogą z niej korzystać tylko piesi. - Uszkodzona została pochylnia. Nie możemy tam wpuścić osób niepełnosprawnych i rowerzystów - mówi Karolina Gałecka.
Miejsce zdarzenia nie jest objęte miejskim monitoringiem. Przed wypadkiem kładka była w dobrym stanie technicznym.
Więcej na ten temat w rozmowie Pawła Mytlewskiego z Karoliną Gałecką z Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.
Czytaj też: Bała się, że wyskoczył przez okno, a on wytwarzał koktajl gwałtu!
Zobacz TO WIDEO: