Znów wypadek na Sokratesa. Kobieta ranna w głowę. Co za feralna ulica w Warszawie. A miało być bezpieczniej!

W poniedziałek na ul. Sokratesa na wysokości numeru 9 doszło do zderzenia busa marki Renault z osobowym nissanem. Bus był ledwo draśnięty, ale nissan miał roztrzaskany cały tył. Kierowcom udało się uniknąć poważniejszych obrażeń. Ale pasażerka z nissana została zabrana do szpitala z rozciętym łukiem brwiowym i podejrzeniem wstrząsu mózgu. Policja ustala okoliczności wypadku. Niestety, to kolejny już w tym roku wypadek na tej feralnej ulicy na Bielanach. Poprzednie opisywaliśmy również na se.pl. TUTAJ i TUTAJ. I przy każdym kolejnym zderzeniu aut czy potrąceniu kolejnego pieszego pytamy urzędników, kiedy wreszcie na tej ulicy będzie bezpiecznie?!

PRZECZYTAJ TEŻ RELACJĘ Z SĄDU. CO MÓWI KIEROWCA POMARAŃCZOWEGO BMW OSKARŻONY O SPOWODOWANIE ŚMIERCI 33-letniego ADAMA NA UL. SOKRATESA

Po tragicznym wypadku w październiku 2019 r., na ul. Sokratesa pojawiły się progi zwalniające. Jeszcze w tym roku droga na Bielanach, na której doszło do poważnych wypadków z udziałem pieszych i kolejnych stłuczek i potraceń, będzie zwężona, zyska dużo miejsc parkingowych i zieleni. Ta inwestycja to priorytet dla drogowców na 2021 rok. Ulicę Sokratesa przetną trzy ronda. Będą zlokalizowane na wysokości skrzyżowań z ul. Kaliszówki, Tołstoja i Petofiego. Te dwa pierwsze będą wybrukowane i przejezdne dla dużych pojazdów. Na ostatnim powstanie zielona wyspa. - Ulica zostanie też zwężona z dwóch do jednego pasa w każdą stronę. Przekrój będzie się jedynie rozszerzał przed skrzyżowaniem z Wólczyńską - zapowiada rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Jakub Dybalski.