To prawdziwy luksus na warszawskich torach. Stołeczni urzędnicy chwalą się, że ich pociągi są najnowocześniejsze w kraju.
- Elfy mają wiele osi napędowych, podobnie jak metro - tłumaczy Leszek Walczak, prezes Szybkiej Kolei Miejskiej. - Te modele szybciej ruszają i rozpędzają się. W 14 sekund osiągają prędkość 100 km/h, a zimą się nie ślizgają - dodaje. Elfy wyprodukowane zostały w Bydgoszczy przez firmę PESA. Zbudowane są z sześciu scalonych wagonów. Siedzenia są ustawione podobnie jak w metrze. Jest 12 par drzwi, cztery stojaki na rowery, elektroniczne wyświetlacze tras i biletomat na początku składu.
Niepełnosprawni będą mieć łatwiej
Czy mają jakieś wady? Może brak toalety, ale urzędnicy podkreślają, że to pociąg typowo miejski, więc ich nie potrzebuje. Nowoczesna PESA jest dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Póki co jednak warszawska infrastruktura będzie dla nich przeszkodą.
- Nie wszystkie perony spełniają europejską normę. Trzeba będzie dostosować do niej wszystkie stacje - mówi Leszek Ruta (54 l.), dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego. Problemy pojawią się na podmiejskich peronach Dworca Wschodniego i Śródmieścia. Tam perony są za wysoko i pasażerowie będą musieli się wspinać podczas wysiadania z wagonu. To na szczęście koniec wad.