Złodzieje mieli pecha, bo gdy odjeżdżali spod bloku srebrnym fordem, zauważył ich jeden z mieszkańców, który zawiadomił policję. Ta natychmiast zaczęła ich szukać. Na ul. Powstańców Śląskich stróże prawa zauważyli podejrzany samochód i zatrzymali go do kontroli. Od razu spostrzegli na tylnym siedzeniu skradzione przedmioty. Na dodatek żaden z mężczyzn nie potrafił powiedzieć, skąd się tam wzięły. Cała trójka trafiła do policyjnej celi. Jak się potem okazało, wszyscy mieli już na koncie podobne przestępstwa.
Warszawa: Piotr D., Adam P. i Jarosław W. wpadli zaraz po kradzieży
2011-07-19
3:40
Piotr D. (32 l.), Adam P. (21 l.) oraz Jarosław W. (34 l.) włamali się do jednego z mieszkań na Bemowie. Rabusie weszli do niego przez otwarte okno, po czym ukradli złotą i srebrną biżuterię, dolary, alkohol oraz kamerę cyfrową. Straty właściciel wycenił na 30 tysięcy złotych.