Złodzieju oddaj mój wózek

i

Autor: Marek Zieliński

Złodzieju, oddaj mój wózek !

2016-06-01 9:00

Dramat Igora (21 l.) z Bielan! Kilka dni temu bezduszny złodziej ukradł mu elektryczny wózek inwalidzki z bloku przy ulicy Nocznickiego. Niepełnosprawny chłopak jest uziemiony w domu, bo na kupno drugiej maszyny go nie stać.

- Ostatni raz wózek widzieliśmy w nocy ze środy na czwartek w ubiegłym tygodniu. Stał w specjalnym zamykanym pomieszczeniu na klatce. Ktoś rozmontował zamek, otworzył drzwi i wyciągnął wózek - mówi Cezary Buczkowski (50 l.), ojciec Igora. Chłopak, cierpiący na rozszczep kręgosłupa i przepuklinę rdzeniowo-oponową, elektryczny sprzęt dostał dwa lata temu. Część z 20 tysięcy złotych uzbierali rodzice, a resztę dołożył fundusz rehabilitacyjny.

- Wózek bardzo ułatwiał mi poruszanie, bo był napędzany elektrycznie. Mogłem udać się do wielu miejsc i w miarę aktywnie uczestniczyć w życiu. Teraz, kiedy nie mam wózka, siedzę w domu, bo nie mam innego, nawet takiego zwykłego, żeby gdzieś się nim przemieścić - mówi Igor.

Sprawą zajęła się policja. - Prowadzimy już czynności w tej sprawie. Zabezpieczany jest między innymi monitoring z budynku oraz jego okolicy - mówi komisarz Elwira Kozłowska z bielańskiej komendy policji.

Igor jest załamany. Nie może uwierzyć w to, że znalazł się ktoś tak podły, żeby ukraść wózek. - Złodzieju, oddaj mi wózek. Bardzo cię proszę - apeluje zmartwiony chłopak. Jeśli ktoś ma informacje na temat skradzionego wózka, może zgłosić się do bielańskiej policji lub zadzwonić do naszej redakcji pod numer telefonu 22 525 92 92.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki