Wyszedł z kościoła i zaczął pić
Niecodzienny incydent pod kościołem miał miejsce 26 lutego. Starszy mężczyzna najwidoczniej nie był zainteresowany gorliwą modlitwą podczas niedzielnej mszy świętej. - Do oficera dyżurnego lipskiej policji zadzwonił obywatel, informując, że na jednym z parkingów przed kościołem mężczyzna w samochodzie spożywa alkohol. Wiele wskazywało na to, że mężczyzna po mszy odjedzie tym samochodem - przekazała asp. Monika Karasińska z lipskiej policji.
Mundurowi ruszyli we wskazane miejsce. Na drodze zatrzymali do kontroli drogowej opisany przez zgłaszającego pojazd. Za kierownicą auta siedział 85-letni mieszkaniec powiatu lipskiego, który wracał wraz z żoną z kościoła do domu.
Senior pił alkohol w trakcie mszy
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości seniora. - Badanie wykazało 0,61 promila alkoholu w organizmie - przekazała asp. Monika Karasińska. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a w trakcie czynności ustalili, że 85-latek wyszedł w trakcie mszy z kościoła i czekał na parkingu na żonę. Najwidoczniej zapominając o konsekwencjach, postanowił umilić sobie czas oczekiwania wyskokowym trunkiem.
Teraz mężczyzna opowie za swój czyn przed sądem. Seniorowi grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.