Zjawisko pojawi się w wyniku uderzenia w Ziemię strumienia wiatru słonecznego. Dotrze do ziemskich biegunów magnetycznych już dzisiaj wieczorem, około godziny 22:00. I jeśli ta prognoza się sprawdzi, w nocy z 27 na 28 lutego mamy sporą szansę na ujrzenie zorzy polarnej. Niestety zjawisko będzie widoczne jedynie w północnej części kraju. Jeśli mieszkasz w Warszawie, a koniecznie chcesz zobaczyć zorzę... jedyna możliwość to podróż nad polskie morze.
Czytaj także: Nielegalnie handlowali zabytkami. Spędzą w więzieniu 10 lat? [GALERIA]
Czy zobaczymy zorzę polarną?
Światła miasta odbijające się na niebie utrudniają obserwację, a nawet mogą sprawić, że zorza będzie niewidoczna. Dużym utrudnieniem może być także zachmurzone niebo. Żeby obserwować to niezwykłe zjawisko, najlepiej wybrać się za miasto, tam gdzie jest zupełnie ciemno. Zorza polarna jest najczęściej widoczna nad północnym horyzontem, dlatego dobrym punktem obserwacyjnym może okazać się brzeg Bałtyku.
Jak fotografować zorzę polarną?
Do tego celu najbardziej nadają się obiektywy szerokokątne. Fotografowie zalecają, aby przy fotografowaniu zorzy polarnej unikać wszelkich filtrów, które mogą powodować zniekształcenia. Aparat należy umieścić nieruchomo na statywie i zastosować następujące ustawienia: ISO 400-800, przysłona f2,8 - f4, czas naświetlania: 15-60 sekund.