Zrzuć poświąteczne kilogramy!

2010-01-05 1:30

Po świętach obfitujących w same smakowitości i obfitym wyszynku w sylwestra warszawiacy pędzą się odchudzać! Kluby fitness, baseny i siłownie są wręcz oblegane. Wszyscy gorliwie ćwiczą, aby spalić zbędne kalorie. Trzeba przecież szczupło wyglądać na balu albo karnawałowej imprezie.

Warszawiacy, którzy w świąteczne dni leżeli na kanapie, wcinając pyszne makowce i śledziki w tłustym sosie, teraz gorliwie szukają sposobów na zrzucenie zbędnego sadełka.

- Po sylwestrze coraz więcej osób chce się zapisać na zajęcia - mówi Paweł Grygorczuk (27 l.), instruktor z klubu Energy Fitness przy ul. Grochowskiej. - To dlatego, że przed nami karnawał i każdy chce świetnie wyglądać na imprezach - dodaje.

Trener zwraca też uwagę, że aby trening w siłowni przyniósł efekty, musi być regularny. Nie wystarczy jedna wizyta. Najlepszymi ćwiczeniami, które spalają dodatkowe kilogramy, są te na popularnym rowerku oraz bieżni.

- Mam wrażenie, że po świętach przybyło mi ze dwa kilogramy - narzeka Marzena Kropiwnicka (23 l.), studentka. - Dlatego codziennie wpadam tu, żeby popedałować i spalić trochę kalorii - dodaje.

Osoby starsze, które nie mają już tyle siły na bieganie, chętnie uprawiają tzw. nordic walking. Jest to sport, który polega na energicznym spacerze na świeżym powietrzu z użyciem specjalnych kijków.

- Dostałam kijki pod choinkę i jestem zachwycona - cieszy się Anna Brzeska (60 l.), która ćwiczy w parku Skaryszewskim. - To świetny sposób na utrzymanie kondycji. Zwłaszcza że po świątecznym obżarstwie jestem cięższa - przyznaje.

Metodą dla każdego jest pływanie w basenie lub aqua aerobic, czyli ćwiczenia w wodzie. Nie jest męczący nawet dla starszych osób. Za to świetnie wpływa na kręgosłup i utrzymanie szczupłej figury.

Jeśli jednak nie lubisz siłowni albo nie masz czasu chodzić na fitness, możesz poćwiczyć w domu. Najważniejsza jest systematyczność, a wtedy efekt gwarantowany!

- Już się nie mogę doczekać karnawału! - mówi Nina Tarasewicz (27 l.), asystentka, która gorliwie ćwiczy skłony i przysiady.

Tak odzyskasz formę

Poleca Paweł Grygorczuk (27 i.), instruktor kulturystyki z klubu Energy Fitness przy ul. Grochowskiej:
- Oto trzy proste ćwiczenia, dzięki którym znów będziesz wyglądać szczupło i atrakcyjnie. Stosując je systematycznie, odzyskasz także siły i wigor.

* Brzuszki na górne partie brzucha - połóż się na podłodze z wyprostowanymi nogami i załóż ręce za szyję (wersja lżejsza: wyciągnij je prosto przed siebie), a następnie podnoś powoli tułów do góry. Nie wolno oderwać nóg od podłogi!

* Skłony na mięśnie skośne brzucha - stań w rozkroku, prawą rękę opuść, a lewą podnieś do góry i wykonuj skłon w bok w prawą stronę, starając się jak najbardziej rozciągnąć lewą stronę. Potem zmiana stron.

* Przysiady na kondycję - stań ze złączonymi nogami i wyciągnij ręce przed siebie. Następnie uginając nogi, przejdź do pozycji w kucki. Potem powrót do stojącej. I tak co najmniej 15 razy.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki