- Teraz jadąc na przykład na wycieczkę do Puszczy Kampinoskiej nie będzie trzeba kupować biletu na drugą strefę. Również ci, którzy jadą do pracy pod Warszawę, nie będą musieli kupować biletu na drugą strefę - mówi Tomasz Kunert z Zarządu Transportu Miejskiego.
Dotychczas za bilet warszawiaka ważny w obu strefach miesięcznie pasażer musiał zapłacić 166 złotych. Od września wystarczy, że kupi jednostrefowy za 98 złotych. Przypomnijmy, tańsze bilety miejskie będą mieć też mieszkańcy Konstancina-Jeziorny i Izabelina. Gminy te wchodzą od września do pierwszej strefy biletowej.
>>> Prokuratura przygląda się zrujnowanej kamienicy. "Już gorszych warunków do życia nie ma" [AUDIO]
- Mam nadzieję, że większa liczba mieszkańców przesiądzie się do transportu publicznego, co przełoży się na mniejszą ilość samochodów jeżdżących po Warszawie - wyjaśniała wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska. Do tej pory w pierwszej strefie znalazły się Łomianki i Marki.
Zmiany będą obowiązywać od 1 września.