Artur C. został zatrzymany

i

Autor: KSP Artur C. został zatrzymany

Zuchwała kradzież w Śródmieściu. Łupem padła biżuteria warta majątek

2017-03-08 11:23

Mieszkanka jednego z budynków przy ulicy Freta długo będzie żałowała, że poprosiła sąsiada o przypilnowanie mieszkania na czas jej zagranicznej wycieczki. Kobieta straciła mnóstwo biżuterii wartej 100 tysięcy złotych.

Kobieta wyjechała na kilkanaście dni. Przez ten czas jej sąsiad na przemian z kolegą opiekował się mieszkaniem i psem kobiety. I to właśnie kolega sąsiada, któregoś dnia postanowił przeczesać wszystkie zakamarki.

W jednej z szuflad w salonie były schowane złote pierścionki, kolczyki, bransoletki i łańcuszki. Artur C. bez wahania spakował wszystkie świecidełka i zaniósł do jubilera. Ten odkupił łup za 8 tysięcy złotych.

Kiedy właścicielka zorientowała się, że ktoś ukradł biżuterię od razu podejrzenia padły na 24-latka. Chłopak dopiero po wielu tygodniach przyznał się do kradzieży i prosił kobietę, aby nie zgłaszała sprawy policji, bo on odda biżuterię. Artur C. przeciągał sprawę przez wiele miesięcy. Dopiero po prawie roku zjawił się w mieszkaniu przy Freta i powiedział, że nie ma już biżuterii. Chwilę później zatrzymali go policjanci.

Złodziejaszkowi grozi do pięciu lat więzienia.

ZOBACZ najnowsze podsumowanie tygodnia ESKA INFO!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki