Pomysł zwężania Górczewskiej pojawił się w kwietniu. Urzędnicy ocenili, że po wybudowaniu II linii metra ulica, która dziś wprowadza do centrum miasta tysiące samochodów, nie będzie już tak oblegana. A ponieważ pod ziemią będzie metro, na ziemi na tej linii nie będzie potrzeba aż tak wiele autobusów. W związku z tym buspas będzie można zlikwidować, zastąpić go ścieżkami rowerowymi i zielenią, a kierowcom wystarczą dwa pasy.
Podjęliśmy decyzję o zwężeniu wolskiego odcinka ulicy Górczewskiej do dwóch pasów – oświadcza wiceprezydent Renata Kaznowska.
Mimo że wszyscy wolscy radni (poza jedną Anetą Skubidą) byli przeciwni takiemu rozwiązaniu. Reporterowi Super Expressu trudno było znaleźć wśród mieszkańców zwolennika proponowanych zmian. - To beznadziejny pomysł. Dopiero co poszerzano Górczewską, a teraz chcą ją zwężać? Przecież korki będą aż po horyzont! – mówi mieszkaniec Woli Stanisław Górniak (70 l.). Jednak konsultacje przeprowadzone przez urzędników wykazały co innego. Według nieoficjalnych informacji aż 90 proc. chce zwężenia! Oficjalne wyniki będą podane w przyszłym tygodniu.
Ale już teraz internet wrze: „To szaleństwo zwężać taką ulicę”, „Może od razu zaorać ulicę i posiać kwiaty” - to najlżejsze komentarze. W sieci pojawiła się też już petycja przeciw zwężaniu Górczewskiej, pod którą cały czas pojawiały się wczoraj nowe podpisy.