W jednym z wywiadów zdradził, że przez jedno kłamstwo omal nie zginął. Starając się o rolę, skłamał bowiem, że potrafi jeździć konno. - Pada hasło: "akcja!", a ja ruszam z prędkością 100 mil na godzinę, prawie tracąc życie i niemal zabijając połowę ekipy - wspomina Redmayne.
Zobacz też: 50 twarzy Greya. Kolejny fragment filmu w sieci! Te sceny są pełne SEKSU!