- Do Waszego występu trzeba się przygotować. To prawdziwa sztuka - powiedziała po ich finałowym występie Małgorzata Foremniak, jurorka programu.
Inni jurorzy też nie mieli wątpliwości, że ich występ był świetny. Razem z Melkart Ball do trójki, na którą widzowie oddali najwięcej głosów, trafili zespół Audiofeels oraz Klaudia Kulawik.
- Jesteście ośmioosobowym, seksualnym Super Expressem Wielkopolski - powiedział po występie chłopaków z Audiofeels Kuba Wojewódzki.
Ich występ "położył na łopatki" także Agnieszkę Chylińską i Małgorzatę Foremniak. Publiczność w studiu zgotowała im owacje na stojąco. Panowie jednak przegrali z 11-letnią Klaudią, która do finału znów wybrała bardzo trudny repertuar. Zaśpiewała piosenkę Stana Borysa i wszyscy jurorzy skrytykowali ją za to wykonanie.
- Nie było dobrze technicznie - powiedział Chylińska, a Kuba Wojewódzki wystosował apel do widzów, by zastanowili się, czy Kulawik rzeczywi.ście zasługuje na nagrodę.
Głosujący jednak zdecydowali, że młodej piosenkarce należy się druga nagroda programu, czyli 100 tysięcy złotych.
Kolejna edycja "Mam talent" już w przyszłym roku.