11-letni Krzysztof Rutkowski chwycił za puszkę WOŚP i ruszył na miasto. Reakcja rodziców powala

2025-01-28 14:35

11-letni Krzysztof Rutkowski, czyli syn dorosłego Krzysztofa oraz Mai Rutkowskich, wsparł w tym roku Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy nie tylko jako darczyńca, lecz także jako wolontariusz. Młody chłopak chwycił za puszkę WOŚP i ruszył na miasto. Ludzie chętnie z nim rozmawiali, a pojemnik prędko wypełnił się po brzegi. Reakcja sławnych rodziców powala! Można się wzruszyć.

26 stycznia 2025 roku, czyli podczas 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, uzbierano łącznie ponad 178 milionów złotych na leczenie chorych dzieci, sprzęt i akcesoria szpitalne dla placówek medycznych w Polsce. Swoją niemałą cegiełkę dorzuciła do akcji rodzina Rutkowskich, w tym 11-letni Krzysztof junior, który z własną puszką WOŚP ruszył na miasto. - Dobro zawsze wraca! Młode pokolenie przejmuje inicjatywę - napisał Krzysztof Rutkowski junior na Instagramie, na którym określa się jako "przyszły detektyw, wielbiciel mamy i naśladowca taty". Młody chłopak chętnie rozmawiał z ludźmi, a uśmiech nie schodził mu z twarzy. Ci z kolei wrzucali do pojemnika pieniądze, a puszka prędko wypełniła się po brzegi. 11-latek od samego rana zbierał środki dla WOŚP, a rodzice pękali z dumy, patrząc na syna. - Życzliwość, dobroć i miłość do drugiego człowieka czynią cuda. Gramy z WOŚP do końca świata i jeden dzień dłużej - wtórowała mu Maja Rutkowski. - Jedno jest pewne: warto pomagać, być życzliwym i uśmiechniętym. Nie tylko przez ten jeden dzień, a wszystkie dni roku, bo ludzi dobrej woli jest więcej - dodawał dumny tata, Krzysztof Rutkowski. Rodzina włączyła też swój "prezent" do licytacji. Szczegóły poniżej.

Finał WOŚP 2025. Przejażdżki ciężkim pojazdem TUR, wspólne zdjęcia i atrakcje

W ramach licytacji Rutkowskich można było wygrać między innymi przejażdżkę ciężkim pojazdem TUR, któremu nadano imię Jerzy - po ojcu Krzysztofa Rutkowskiego. Ten zaś, jak mówił celebryta, "zawsze był niezłomny, idący do przodu, z otwartą przyłbicą". Rodzina obiecywała, że temu, kto wylicytuje przejażdżkę, zabiorą w niezwykłą podróż. Zresztą przedmiotów, które wystawili Rutkowscy, było więcej. Przy okazji WOŚP można było też wsiąść do wojskowych pojazdów, robić sobie pamiątkowe zdjęcia i porozmawiać z uczestnikami. Tymczasem 11-letni Krzysztof Rutkowski junior, mimo wyczerpującej niedzieli, następnego dnia grzecznie poszedł do szkoły. Nie próbował nawet się od niej wymigać! Rodzice zgodnie przyznają, że pękali z dumy, że mają takiego empatycznego syna. W rozmowach z ludźmi obiecywali też wsparcie WOŚP w przyszłym roku.

Zobaczcie galerię zdjęć: Krzysztof Rutkowski z rodziną wspierali finał WOŚP 2025

Sonda
Czy wspierasz w tym roku WOŚP?
Super Express Google News
Autor:
Krzysztof Rutkowski dostał program w TVN?! Właśnie podpisał umowę!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki