Byłam zwykłą nastolatką... – tak zaczyna swój wpis na internetowej zbiórce Inez, którą widzowie poznali w "Kuchennych rewolucjach". W programie pracowała jako kelnerka w restauracji należącej do jej siostry. Magda Gessler odwiedziła lokal w lutym 2024 roku – wówczas nosił nazwę Fresco. Dzięki metamorfozie przeprowadzonej w programie restauracja zmieniła nazwę na Wilniuk i miała szansę na nowy start. Gdy wydawało się, że pasmo niepowodzeń Tatiany i jej siostry Inez wreszcie się skończyło, na rodzinę spadł ogromny cios – u nastolatki zdiagnozowano nowotwór.
Przeczytaj także: Twierdzi, że "Kuchenne Rewolucje" zniszczyły jej życie. Podniosła się, a potem znów upadła. Straciła syna
Inez z Kuchennych rewolucji walczy z nowotworem
Inez z "Kuchennych rewolucji" w swoim apelu opowiada, jak wyglądało jej życie przed chorobą. Kochała spotkania ze znajomymi, chodziła do szkoły, trenowała siatkówkę i pracowała w restauracji. Wszystko zmieniło się w kwietniu 2024 roku.
Przypadkowo wyczułam małego guza w prawym udzie. Pomyślałam, że to może być jakaś kontuzja po treningu siatkówki. Początkowo nie brałam tego na poważnie – przecież miałam dopiero 18 lat... Po dłuższym zastanowieniu postanowiłam zrobić badanie dopplerowskie, a potem dostałam skierowanie na biopsję. Do samego końca ani ja, ani moi bliscy nie braliśmy pod uwagę, że to może być nowotwór. Po trzech tygodniach oczekiwania na wyniki usłyszałam coś, czego się nie spodziewałam… Runęłam. Z Ełku skierowano mnie od razu do Warszawy, gdzie przeprowadzono kolejną biopsję. Niestety, diagnoza była nieubłagana: mięsak maziówkowy – złośliwy nowotwór tkanek miękkich – napisała Inez.
Diagnoza wywróciła jej życie do góry nogami. Musiała całkowicie zrezygnować ze spotkań towarzyskich, ponieważ każda infekcja mogłaby być dla niej bardzo niebezpieczna.
Obecnie jedyną formą rozrywki są dla mnie wyjazdy na chemioterapię, a mój pokój stał się moją celą. Największym wsparciem w tym wszystkim jest dla mnie moja starsza siostra Tatiana. Pomaga mi psychicznie, ale też od początku choroby wspierała mnie finansowo – wyznaje dziewczyna.
Niestety Tatiana nie jest już w stanie dalej pomagać siostrze. Choć leczenie jest refundowane, brakuje pieniędzy na dojazdy do szpitala, leki i codzienne wydatki. Od diagnozy minął już niemal rok, ale stan zdrowia Inez nadal się nie poprawia.
Jestem po operacji usunięcia guza, teraz czeka mnie chemioterapia pooperacyjna ze względu na przerzuty do biodrowych węzłów chłonnych. Nie wiem, ile to jeszcze potrwa, ale wiem jedno – nie zamierzam się poddać – deklaruje Inez.
Jeżeli i ty chcesz wesprzeć leczenie Inez, link do zbiórki dostępny jest poniżej.
