Od niedawna w polskiej telewizji coraz większą popularność zdobywają "bikini reality show". To programy, które nagrywane są za granicą, najczęściej na terenie pięknych willi z basenem. Większość czasu atrakcyjni uczestnicy przechadzają się w podkreślających walory strojach kąpielowych, imprezują i gawędzą na mniej lub bardziej istotne tematy. Prawdziwi fani jednym tchem wymieniają wielkie hity emitowane na antenach Polsatu oraz TVNu: "Love Island" oraz "Hotel Paradise". Czy do tego zacnego grona dołączy nowy program stacji TVN7? "40 kontra 20" to reality show, w którym o względy dwóch panów - Seniora i Juniora - zawalczą kobiety w różnym wieku. Swoją premierę program miał 28 czerwca. Już po pierwszym odcinku na nowy format spłynęła fala krytyki!
Dowiedz się więcej o uczestnikach programu: "40 kontra 20": Lista uczestników. Premiera już dziś na TVN7
Polecany artykuł:
40 kontra 20. Widzowie zwracają uwagę na promowanie "sztuczności"
Nowa propozycja stacji TVN7 wzbudzała zainteresowanie widzów jeszcze przed emisją, co poskutkowało dużym odzewem już po pierwszym odcinku. Program "40 kontra 20" spotkał się z falą krytyki! Na mediach społecznościowych reality show można przeczytać wiele negatywnych komentarzy! Wiele z nich dotyczy wyglądu młodszych uczestniczek.
- Promowanie sztucznych laleczek.
- Kobietki po 40 lepiej wyglądają niż nabotoxowane 20 tki…
- Same sztuczne cycki i nadmuchane wary?♀️
- Niezbyt ciekawy ani one ani oni
- Wydawało mi się, że dno osiągnęliście przy rajskiej wyspie. Ale widać po nowym programie o 20 i 40 że macie jeszcze spore rezerwy z żenada. Gratuluję
- Te 20stki tragedia, sztuczny cyc, usta napompowane, puste to jak dzban. Kochanek sztuczny. Reszta super ludzie !
- Mam dość wysoki poziom tolerancji na głupie programy, bo każdy potrzebuje czasem się „odmóżdżyć”, ale formuła tego programu mnie przerosła.
Warto dodać, że eksperci wskazują na szkodliwość prezentowanych w programie treści! W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl medioznawca podkreśla, że nowe reality show utrwala istniejące stereotypy.
Znów pokazano nam, że kobiety są traktowane przedmiotowo, bo to one muszą walczyć o mężczyzn. I z tego punktu widzenia ten program bardzo mi się nie podoba
- skomentował Maciej Myśliwiec, medioznawca z krakowskiej AGH. Dodał również:
Co prawda uczestniczki zgłosiły się do programu z własnej woli, ale jak to bywa w przypadku randkowych produkcji znowu będzie wybieranie lepszej, ładniejszej, ciekawszej. To utrwalanie stereotypów. Bo znów zobaczymy, że kobiety muszą odpowiednio wyglądać i się zachowywać, a także spełniać oczekiwania mężczyzn, by liczyć na ich zainteresowanie.
Zgadzacie się z tym? Co sądzicie o nowym programie? Będziecie oglądać "40 kontra 20"?
40 kontra 20. O czym jest program?
"40 kontra 20" to reality show, w którym udział bierze dwóch mężczyzn: 43-letni Robert oraz 24-letni Bartosz i to oni są głównymi bohaterami. Otaczają ich piękne panie, które podzielone są wstępnie na dwie grupy: czterdziestki oraz dwudziestki. Jak czytamy na oficjalnej stronie programu: "jednym z najważniejszych momentów reality jest przegrupowanie. Panowie decydują wtedy, którą uczestniczkę zaproszą do swojej grupy, aby poznać ją bliżej i dać jej szansę na zbudowanie z nim relacji. Uczestniczki wybrane przez Seniora mieszkają z nim w willi, natomiast te które wybrał Junior w Glampingu". Oznacza to, że jedna grupa zazna niebywałych luksusów, natomiast druga - pryszniców pod gołym niebem. Podczas odbywających się raz w tygodniu eliminacji, program opuszczą dwie uczestniczki. W "40 kontra 20" nie ma prowadzącego.
Przeczytaj więcej: W tym programie miłość nie pyta o wiek. Rusza nowy reality show "40 kontra 20"