Anna Powierza dokładnie 18 grudnia skończyła 45 lat. Aktorka znana jest przede wszystkim z kultowej roli Czesi z Klanu. Ostatnio na własnej skórze przekonała się jednak, że ma nie tylko sympatyków, lecz również krytyków. Hejt w internecie to rzecz powszechna i Powierza boleśnie go doświadczyła, kiedy ktoś stwierdził, że "wygląda staro, jak babcia, jakby miała 65 albo i 70 lat". I choć zazwyczaj gwiazdy nie odpowiadają na tego typu przytyki, bo zdają sobie sprawę, że zainteresowanie tylko napędza hejterów, to tym razem Anna Powierza postanowiła zabrać głos. - No i żyłam sobie beztrosko w zaciszu mojej własnej bańki, w której kobieta (ja) mogła swobodnie i radośnie pielęgnować sobie lwią zmarszczkę czy siwe odrosty - napisała. Dalej postanowiła wymienić, o czym do tej pory "naiwnie myślała". Prawda wbija w fotel, choć wydaje się oczywista.
Czytaj także: Anna Powierza wycięła sobie nadmiar skóry z twarzy. Pokazała posiniaczoną twarz. Aż boli od samego patrzenia
45-letnia Anna Powierza "wygląda staro, jak babcia"?! Prawda wbija w fotel. Czesia z Klanu szczera do bólu
Anna Powierza postanowiła wypunktować hejtera. I zaczęła wymieniać, że do tej pory sądziła, że jej ciało czy twarz są jej i nikogo nie powinny obchodzić. Dodała, że nie ma nic złego w zmarszczkach, odrostach czy oznakach starzenia, zwłaszcza, gdy jest się w średnim wieku. - Inaczej: nie ma nic złego w oznakach starzenia w żadnym wieku. No, bo gdybym miała lat 30 i siwe włosy, to co?! - zapytała.
- Mało tego. Żyłam w przekonaniu, że jedyną wartością, do której muszą bezwzględnie dążyć kobiety, dawno przestała być uroda. Za to ważniejsze w życiu są - dobre relacje z innymi. Bliskość. Czas, który można razem spędzić. Ruch, sport, jakaś aktywność, dla zdrowia i endorfin. Wiedza, rozwój, mądrość. No różne głupoty w tym stylu przychodziły mi do głowy, na szczęście zamieściłam rolkę. Tam już mi wytłumaczyli, że wyglądam staro, jak babcia i jakbym miała 65 albo i 70 lat - napisała Anna Powierza.
Pod jej wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których ludzie popierają aktorkę, dzielą się własnymi doświadczeniami i przesyłają wyrazy wsparcia. Okazało się, że Anna Powierza ma to szczęście, że posiada wierne i wspierające grono fanów. I nawet pojedyncze hejterskie komentarze, jak widać, tego nie zmienią.