Panowie wcześniej mieli już okazję współpracować w 2007 roku. Wspólnie nagrali wielki przebój "Ayo Technology", który był pierwszym singlem z poprzedniej płyty 50 Centa.
- Uwielbiam pracować z Timbalandem, bo jego umiejętności, talent oraz kreatywność, również mnie motywuje do pracy. W dodatku nasze style nie są takie same, w związku z czym szukamy korzystnych kompromisów. Gdy je osiągamy, wtedy powstają hity. Tak będzie i tym razem - wyznał raper.
Efekty pracy 50 Centa i Timbalanda poznamy jesienią, gdy ukaże się płyta "Before I Self Destruct". Wcześniej gwiazdora hip hopu zobaczymy w Krakowie. Pod koniec sierpnia będzie on jedną z gwiazd festiwalu Coke Live Music.