Nauczyła się nawet mówić po polsku. W zasadzie może nie za dużo - bo trzy słowa, ale zawsze. Z tej okazji zainkasowała 250 tys. dol. (ok. 750 tys. zł)!
Patrz też: Katy Perry przyjedzie do Polski zagrać koncert
Za takie pieniądze warto było sobie pokaleczyć język. Niezwykle trudne słówka - "trzesć" na początek i "do zobacyenia" na koniec, nawet jakoś przeszły przez gardło amerykańskiej gwiazdy. Jednak o naborze chętnych do udziału w jej teledysku powiedziała już po angielsku.
A już 5 października będziemy mogli sprawdzić, czy nauczyła się czegoś więcej. Katy zaśpiewa bowiem w warszawskim klubie Stodoła.