80-letni Gerard z "Sanatorium miłości" oświadczył się Iwonce! Zrobił to w dniu swoich urodzin. Mamy zdjęcia!

Gerard Makosz i Iwona Mazurkiewicz poznali się w czasie trwania 2. edycji "Sanatorium miłości". Iwonka była jedną z najbardziej rozchwytywanych pań, seniorzy to właśnie na niej zawieszali wzrok i zapraszali ją na randki. Mazurkiewicz była jedną z najmłodszych uczestniczek, bo ledwie po 60. Nic dziwnego, że zamieszała kolegom w głowach. Miała duże powodzenie, ale to starszy o niemal 20 lat Gerard skradł jej serce. Mazurkiewicz i Makosz jako jedyni zaczęli spotykać się po zakończeniu programu i w końcu zamieszkali razem. Teraz zaś przyszedł czas na kolejny poważny krok, czyli zaręczyny! Gerard w sobotę oświadczył się pięknej Iwonie. Zrobił to w dniu swoich 80. urodzin. Tego dnia odbyła się też impreza urodzinowa, na którą zaproszono najlepszych przyjaciół zakochanej pary. Na imprezie była prowadząca "Sanatorium miłości" Marta Manowska, a także koleżanka i kolega z edycji seniorów: Halinka i Wojtek. Iwonka wyglądała przepięknie, gdy Gerard poprosił ją o rękę. Miała na sobie zieloną sukienkę, a na imprezę urodzinową przebrała się w zwiewną suknię w kwiaty. 

Iwona i Gerard wiele przeszli. Senior miał kłopoty ze zdrowiem

Iwona i Gerard wiele przeszli, bo w zeszłym roku Gerard zmagał się z koronawirusem, ale Iwona była przy nim i dbała o ukochanego. - Bardzo się bałam. Musiałam nauczyć się robić zastrzyki z heparyny, ale na szczęście nauczyłam się tego. Dziś jest pierwszy dzień, kiedy mój Gerdziu oddycha bez dodatkowego tlenu i uśmiecha się – mówiła Iwonka. Na szczęście senior wyzdrowiał i jak widać ma zamiar nadal cieszyć się życiem u boku ukochanej. 

Kilka miesięcy temu para gościła w "Pytaniu na śniadanie" i opowiadała o wspólnym życiu. Rozmowa dotyczyła seksu i bliskości wśród seniorów. Zakochani nie kryli, że w ich relacji to bardzo ważne sprawy: - Jesteśmy ze sobą ponad rok, ale wciąż jest to dla nas „czas godowy” - powiedziała wtedy 61-letnia Iwona, a Gerard dodał: - Nam się fantastycznie układa, bo robimy to, gdy chcemy oboje. A po stosunku... to jest coś wspaniałego, tulimy się do siebie, czujemy swój zapach. Czekam na ten moment, czy moja Iskierka jest zadowolona, wtedy zaczynam rozmowę. 

Szczęśliwie zakochanym gratulujemy!