Ma coś wspólnego z psychologią. Ubiór może dużo o nas powiedzieć. Są ludzie, którzy starają się ukryć pod ubraniami, zakładając na siebie niemalże prześcieradła - mówi Ada. I stwierdza, że ubiór to też świetny sposób na wyrażanie swojego nastroju.
- Niektóre kobiety pokazują za dużo, dając jasny sygnał, że lubią prowokować i są odważne. Ubiorem wyrażamy też swój nastrój w danej chwili. Jeśli mamy zły dzień, ubieramy się jak szare myszki. A czasami nachodzi nas ochota, by przemaszerować w czerwonej sukni po czerwonym dywanie, błyszczeć i zwracać na siebie uwagę - dodaje.