Na salonach aż huczało, że córka pisarki Katarzyny Grocholi (56 l.) i juror show "Must be the Music. Tylko muzyka" zaledwie trzy miesiące po ślubie się rozstali. Sytuacja była na tyle poważna, że Szelągowska wyprowadziła się z domu. Myślano nawet, że dojdzie do szybkiego rozwodu. Na szczęście małżonkowie doszli do porozumienia.
Patrz: Adam Sztaba sprawdzał żonę 11 lat
Ostatnio spotkaliśmy parę na wspólnych zakupach w IKEA na warszawskim Targówku. Para nie mogła się od siebie odkleić. Wciąż się przytulali, całowali, a Dorota bezustannie się uśmiechała.
Nic dziwnego, w końcu Szelągowska uzyskała to, o co tak długo nie mogła się doprosić. Adam Sztaba wreszcie poświęca jej dużo czasu, no i przede wszystkim robi z nią zakupy.
- Czasami mam dosyć, że sama muszę wędrować po zakupy, z przyjaciółką idę na Dzień Mamy i Taty w przedszkolu. Wtedy mi coś puszcza - żaliła się w jednym z wywiadów Dorota.
Przeczytaj: Adam Sztaba: Nie zabiorę żony w podróż poślubną
I to właśnie miał być jeden z powodów ich rozstania. Ale kto by o tym pamiętał, gdy patrzy się na tę zakochaną parę. Jak widać, wspólne chodzenie po sklepie, wybieranie dodatków do wspólnego gniazdka bardzo zbliża dwójkę ludzi.
Może teraz, gdy znowu jest między nimi chemia, przyjdzie czas na wspólne dziecko. To dopiero by scementowało to płomienne uczucie.