Azja Express - uczestnicy
W sobotę ruszył jeden z ulubionych przez widzów programów TVN - "Azja Express". Osiem par będzie miało do pokonania Turcję, Gruzję i Uzbekistan. W tej edycji o nagrodę główną walczą: Andziak z Luką, Paulina Krupińska z przyjaciółką Izabelą, Reni Jusis z przyjacielem Remigiuszem Dorawą, Kasia i Andrzej Gąsiennicowie, Czesław Mozil z żoną Dorotą, Wojciech Łozowski i Bartosz Kochanek, Krystian Pesta z siostrą Oliwią oraz Adam Zdrójkowski z ojcem.
Adam Zdrójkowski - jakie ma relacje z ojcem?
Dla młodego aktora i jego ojca udział w programie był bardzo ważny. - Nauczyliśmy się siebie na nowo. Chyba nie mieliśmy relacji w takim wieku. Ja już nie powiem, ile mam lat, ale Adam dorośleje. Ostatnie nasze spotkania były szczenięce - wyznał pan Dariusz w rozmowie z Plotkiem.
Panowie, po tym jak Adam przeprowadził się do Warszawy, mieli ze sobą słabszy kontakt. - Tata od trzech lat też nie mieszka w Warszawie, więc te nasze spotkania są rzadsze. Każdemu z nas życie się zmieniło przez ostatnie lata, także uczenie się siebie na nowo było ważne. Jednak to nie jest tak, że zacząłem bardziej go kochać, bo byłoby nieprawdziwe, bo kocham swojego ojca - powiedział Adam.
Dariusz Zdrójkowski jest dumny z syna
Dariusz Zdrójkowski powiedział, że jest dumny z tego, jak jego syn zachował się w programie. - Nie byliśmy wcześniej w takich warunkach. Super sobie dawał radę, nie było marudzenia, niepotrzebnego jęczenia, myślę, że jest dobrze przygotowany do życia - mówi.
W pierwszym odcinku Adam zapomniał o swojej saszetce z telefonem, co wywołało u niego łzy. Sytuację udało się opanować, a pan Dariusz stwierdził, że jemu też zdarza się uronić łezkę... - Szybko się wzruszam, potrafię płakać na filmach i nie wstydzę się tego. To jest normalne wylanie swoich emocji, uczuć na zewnątrz, bez duszenia w sobie. W pierwszym odcinku nie tylko my mieliśmy łzy w oczach - dodał w Onecie.