Fani gwiazdy są załamani. "Niestety, przez dwie poprzednie noce miałam problemy z głosem. Śpiewając, musiałam wysilać się o wiele bardziej niż zwykle. Odwiedziłam dziś lekarza i okazało się, że moje struny głosowe są zniszczone. Powiedzieć, że moje serce jest złamane, to za mało" - napisała w sieci Adele, odwołując ostatnie koncerty swojej trasy.
Zobacz: Pieniądze zebrane na pogrzebie Wodeckiego zasiliły konto hospicjum. Ta kwota robi wrażenie!