Adele OSKARŻONA o Plagiat! Jej nowa piosenka przypomina utwór Toma Waitsa?

2015-11-04 13:57

Kilka dni temu Adele powróciła za sprawą nowego singla "Hello". Utwór jest zapowiedzią nadchodzącego krążka artyski "25". Teledysk bije wszelkie rekordy popularności, a dziś liczy ponad 219 milionów wyświetleń na YouTube. Tak ogromny sukces nie spodobał się wszystkim. Pojawiły się głosy, że nowy przebój artystki to plagiat utworu Toma Waitsa!

Adele

i

Autor: East News Adele była największą zwyciężczynią 54. gali Grammy Awards. Gwiazda otrzymała aż 6 statuetek we wszystkich kategoriach, w których była nominowana. Ponadto, Adele zaśpiewała po raz pierwszy, od momentu operacji strun głosowych.

W internecie można przeczytać, że utwór "Hello" jest plagiatem utworu Toma Waitsa pod tytułem "Martha" z albumu „Closing Time” z 1973 roku.

Utwory Toma Waitsa i Adele łączy z pewnością bardzo podobny tekst. Waits śpiewa o swojej dawnej miłości, Adele adresuje słowa piosenki do byłego przyjaciela. Patrząc jednak obiektywnie na rynek muzyczny, nie trudno odnieść wrażenie, że większość piosenek jest właśnie o tym. Ci bardziej wyczuleni na dźwięki twierdzą dodatkowo, że "Hello" ma muzykę podobną do "Marthy" Waitsa. Chyba dawno żaden utwór nie budził ostatnio tylu emocji! Na szczęście zdarzają się także pozytywne przypadki, jak chociażby zabawna przeróbka utworu Adele i Lionela Richie. Co by nie mówić - o utworze wciąż jest głośno, a licznik wyświetleń na YouTube rośnie z każdą minutą. I pomyśleć, że Adele bała się wydania nowego krążka z obawy przed tym, że po tak długiej przerwie... nikt nie będzie chciał jej słuchać!

Zobacz: Adele i jej "Hello" bije rekordy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają