Ada przyleciała do Chicago jako 17-latka z małej miejscowości Rytela w Borach Tucholskich (woj. pomorskie) i przez przypadek trafiła na casting do "Playboya". Komisja zaniemówiła, kiedy zobaczyła piękną Polkę o słowiańskich rysach , wspaniałych kształtach i pięknych blond włosach. Od tego momentu jej kariera nabrała rozpędu, posypały się propozycje kolejnych sesji w magazynach dla panów i epizody w filmach. Złośliwi mówią, że taką karierę można zrobić tylko przez łóżko szefa "Playboya".
- Nigdy z nim nie spałam! Nigdy mi nawet nie próbował tego proponować. Jest superfacetem o gołębim sercu. Ciepły jak miś - opowiada piękna modelka w rozmowie z "Super Expressem. - W amerykańskim show-biznesie jest bardzo dużo dziewczyn, które zrobią wszystko dla kariery. Prześpią się z kimkolwiek, kto im w tym pomoże. To jest smutne i niepotrzebne. Takie kobiety psują tylko innym modelkom opinię - zapewnia.
Mimo ogromu pracy kariera modelki nie jest dla Ady najważniejsza. Piękna Polka na pierwszym planie zawsze stawia rodzinę: dzieci - Giannę (6 l.) i Aleksa (3 l.), a także ukochanego męża - Steve'a. - Przy dwójce dzieci nie można stracić głowy dla kariery - twierdzi Adrianna.