-Absolutnie jestem za tym, żebyśmy znowu grali z Andrzejem i resztą zespołu razem - zapewnia Kościkiewicz -Ja, Darek Krupisz i inni chcemy żeby wszyscy członkowie zespołu usiedli i porozmawiali o jego przyszłości, szanowali to co zrobiliśmy i szanowali siebie nawzajem.
Patrz też: Sąd zdecyduje, czyje jest De Mono
-Apelujemy o to, żebyśmy byli jednym zespołem. Do nazwy mają prawa wszyscy, którzy zakładali ten zespół. To, że zespół się kłóci to duża rola menadżera dla którego najważniejsze są pieniądze. On rozbił ten zespół -powiedział „Super Expressowi” Kościkiewicz.
Muzycy pokłócili się w 2008 r. kiedy to Kościkiewicz skrzyknął starych członków, założycieli zespołu. W tym czasie wokalista Andrzej Krzywy grywał z innymi muzykami pod nazwą De Mono.
Kolejna rozprawa za dwa miesiące.