Agata Buzek jako mała dziewczynka walczyła z nowotworem. "Wiedziałam, że moje siły są policzone"

Agata Buzek nie miała łatwego dzieciństwa. Zachorowała na nowotwór jako mała dziewczynka. Ziarnicę (nowotwór węzłów chłonnych) wykryto u niej w wieku 8 lat. W "Tygodniku Powszechnym" opowiedziała o trudnych doświadczeniach podczas walki z nowotworem: - W chorobie doświadczałam momentów załamania, a mimo tego widzę tam jasność. Mama i tata nie karmili mnie lękiem, karmili mnie nadzieją. Nigdy nie doświadczyłam nakazów, zakazów, kar. Pewnie dlatego jest mi dziś łatwiej przekabacać się na tę stronę ufną i marzeniową, niż tkwić w ciemnościach, które przecież też dobrze znam.

Kilka lat temu w rozmowie z "Urodą Życie" Buzek poruszała już temat swojej choroby. Zdradziła, że mimo młodego wieku była świadoma, co może ją spotkać: - Młodzi ludzie czują się nieśmiertelni – czas się nie kończy, siły się nie kończą, noce się nie kończą, imprezy się nie kończą. Ja takiego momentu nie miałam nigdy. Zawsze wiedziałam, że jestem śmiertelna i że moje siły są policzone - mówiła aktorka.

SPRAWDŹ: Kontrowersyjna pisarka umieściła mamę w domu opieki. Jej stan jest tragiczny. "Woli umrzeć, niż znowu cierpieć"

Agata Buzek wystąpiła w wielu polskich produkcjach. Grała w "Wiedźminie", "Ciemno, prawie noc" czy filmie "Rewers", za który została wyróżniona. Jest laureatką Orła za pierwszoplanową rolę w tej produkcji. Buzek ma na koncie także role dubbingowe, m.in. w serii filmów o Harrym Potterze, gdzie wcieliła się w Fleur Delacour. Prywatnie jest córka Jerzego Buzka i  Ludgardy Buzek. W 2006 roku poślubiła Adama Mazana.