Agata Młynarska jeszcze do niedawna była gwiazdą TVP 1. Jej program Świat się kręci miał ogromną oglądalność. Niestety przyszła "dobra zmiana" i dziennikarka pożegnała się z pracą w państwowej telewizji. Na szczęście nie musiała długo czekać na propozycje. Postanowiła, że tym razem stanie po drugiej stronie kamery i została dyrektorem do spraw rozwoju stacji TLC. Mimo wszystko nie było łatwo.
- Cokolwiek cię spotka, nie lamentuj, daj sobie czas, a potem pomyśl, że z tej zmiany zawsze może wyjść coś dobrego - powiedziała w rozmowie z magazynem "Świat i Ludzie". Nie obyło się jednak bez silnych emocji. - Kiedy zmieniasz pracę, są emocje, jest strach, bo nie wiesz, co cię czeka. Szczególnie kiedy jesteś po 50-tce, na rynku jest tylko kilka stacji telewizyjnych, a pracodawcy wolą młodsze modele - wyznała dziennikarka.
Zobacz: Młynarska staje w obronie Przybysz: "Widzę wielką żądzę krwi, sponiewierania kobiety"