Agata Rubik wraz z mężem Piotrem Rubikiem jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia wyjechali do Australii. To właśnie tam, wraz z córkami: 13-letnią Heleną oraz 9-letnią Alicją, spędzają przerwę świąteczno-noworoczną. Oprócz błogiego odpoczynku, Agata nie przestaje być aktywna w mediach społecznościowych. Na bieżąco informuje swoich obserwatorów o tym, co dzieje się u jej rodziny. Pogoda, warunki, miłość i śmiechy - wszystko to możemy oglądać na jej Instagramie. Poza ładnymi obrazkami, żona Rubika zdecydowała się urządzić festiwal pytań i odpowiedzi na tym kanale społecznościowym. Wówczas padło pytanie, jakie jest zdanie Agaty na temat zdrady w związku. Wtedy modelka powiedziała coś, co dla wielu osób może okazać się kontrowersyjne.
Agata Rubik nie mogła się powstrzymać i przejrzała maile męża. Niebywałe, co odkryła!
Agata Rubik zabrała głos na temat zdrady związku, tego, czy przejrzałaby telefon lub maile męża, co generalnie myśli o zaufaniu pomiędzy partnerami. Na Instastories zamieściła odpowiedź na jedno z pytań, które jej zadano. Okazuje się, że Rubik nie mogła się powstrzymać i przejrzała maile męża! Zdradziła też, co wówczas odkryła.
"Na początku związku z Piotrem znałam jego wszystkie hasła i regularnie czytałam e-maile. Wynikało to raczej z ciekawości, nie z zazdrości. Dostawał dużo zabawnych listów i propozycji. Piotr mi nie daje kompletnie powodów do zazdrości, ja jemu też nie. Ale ręki bym sobie za nikogo uciąć nie dała, bo życie bywa przewrotne, a ja bardzo sobie cenię swoje ręce. Nadal mamy dostęp do swoich telefonów itp., ale nikt nie ma potrzeby, żeby z tego korzystać", napisała Agata Rubik.
Co o tym myślicie? Popieracie? A może to przesada? Dajcie znać w komentarzach.