Agata i Piotr Rubikowie wystąpili w "Power Couple". Niestety, nie wszyscy docenili ich zmagania i uczestnicy w ostatnim odcinku uznali ich za "najgorzej dobraną parę". Teraz małżonka dyrygenta postanowiła, że podzieli się z internautami przemyśleniami związanymi z show. Agata Rubik wyznała na Instagramie, że program miał być nagrywany nie w Polsce, a w RPA! Pandemia pokrzyżowała te plany i gwiazdy wyjechały do Zamku Topacz pod Wrocławiem. Była tym pomysłem zachwycona, zwłaszcza, że córki Piotra i Agaty miały niezawodną opiekę - babcię. O wszystkim żona gwiazdora opowiedziała na swoim Instagramie: "Pełną listę uczestników poznaliśmy dopiero tydzień przed programem. Początkowo program miał być w RPA. W ostateczności wylądowaliśmy w Zamku Topacz pod Wrocławiem. Jak dla mnie idealnie - zostawiliśmy dzieci u babci po drodze".
Agata Rubik zdradza kulisy "Power Couple". Wiemy, gdzie program miał być nagrywany
2021-04-28
9:26
Agata i Piotr Rubikowie wzięli udział w show TVN "Power Couple". W produkcji występują znane gwiazdorskie pary, które mierzą się z licznymi ekstremalnymi zadaniami. Widzowie mogą oglądać zmagania swoich ulubieńców, dla których jest to test nie tylko zgodności, ale też cierpliwości i zaufania. Wszystko kręcone było w Zamku Topacz pod Wrocławiem. Pierwotnie jednak, plan był zupełnie inny. Jak wyznał Agata Rubik: "Miał być nagrywany w RPA".
Ewa Wąsikowska VIDEOBLOG: Namiętne Walentynki gwiazd - Steczkowska, Krupa i Rubik zakochane