Agata jest jedną z bohaterek nowego sezonu "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Ekspertki dobrały ją w parę z Piotrem, który zaskoczył wszystkich, przyjmując podczas ślubu nazwisko swojej żony. Obecnie widzowie snują teorie, że ich związek nie przetrwał eksperymentu, a dowodem na to ma być wyjazd Agaty do Australii.
Jak doskonale wiedzą widzowie "Ślubu od pierwszego wejrzenia", mąż Agaty ma lęk przed lataniem samolotem. Podróż poślubna na Cypr była dla niego dużym wyzwaniem, a w samolocie mógł liczyć na wsparcie żony. Jego reakcja sugeruje jednak, że nie zdecydowałby się na kilkunastogodzinny lot na inny kontynent. Nic więc dziwnego, że fani spekulują, iż Agata wyjechała do Australii sama. W sieci można znaleźć zdjęcia z pożegnania z bliskimi, lotniska oraz nowego domu bohaterki programu.
Jesteś w Australii, masz smutne oczy, rozumiem, że w eksperymencie jednak 'nie pykło'? - napisał fan w komentarzu.
Przeczytaj także: Kłopoty w raju? Anita ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" dodała niepokojący wpis
Agata ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ponownie zamieszkała w Australii
Agata ma 38 lat i pochodzi z Krakowa. Przez ponad 10 lat mieszkała w Australii, a do kraju wróciła z powodu choroby ojca. Po jego śmierci postanowiła znaleźć prawdziwą miłość, co skłoniło ją do wzięcia udziału w telewizyjnym eksperymencie, w którym poślubiła 40-letniego Piotra. Wszystko wskazuje jednak na to, że ich małżeństwo nie przetrwało. Pod koniec maja Agata opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie z rodziną, które podpisała:
Pożegnania nie są łatwe, ale często nieuniknione 🥲❤️💔 niedługo wrócę!! - napisała Agata na Instagramie.
Kilka dni później zamieściła kolejne zdjęcie, tym razem nowego domu, pod którym pojawiły się gratulacje. Nie wiadomo jednak, czy bohaterka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdecydowała się na zakup nieruchomości.
Dobra robota, co za ogromne osiągnięcie! Gratulacje, kochanie! – napisała jedna z obserwatorek.
Jak możemy się domyślać, Agata ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wciąż przebywa w Australii. Kilka dni temu na jej profilu pojawiło się zdjęcie z hasztagiem "polska dziewczyna w Australii".