Edyta Zając-Rzeźniczak jest uczestniczką drugiej edycji programu Agent Gwiazdy. Jeszcze przed rozpoczęciem programu w Internecie pojawiały się komentarze porównujące ją do Renaty Kaczoruk! Przypomnijmy, że Renulka partnerka Kuby Wojewódzkiego niedawno wzięła udział w show Azja Express, gdzie dała się poznać z niezbyt dobrej strony. Uczestnicy, jak i później widzowie, otwarcie komentowali jej nieeleganckie zagrywki. Jak z takimi porównaniami radzi sobie Edyta Zając-Rzeźniczak?
- Mam dosyć duży dystans do siebie. Mój zawód wiąże się z tym, że kilka stereotypów trzeba w życiu przełamać. Chciałam pokazać, że nie tylko jestem modelką i żoną piłkarza, ale też mam swój charakter i ciekawą osobowość. Tym bardziej się cieszę, że udało mi się te stereotypy przełamywać. Również uczestnicy przekonali się, że nie tylko jestem ładna modelką, ale ma też coś ciekawego do powiedzenia - wyznała w rozmowie z Pauliną Koziejowską.
Edyta zanim zdecydowała się na udział w programie, zastanawiała się, jak zniesie długą rozłąkę z bliskimi. Otóż ze względu na pracę od 15 roku życia często podróżuje. Dlatego też, bardzo sobie ceni czas spędzony z rodziną.
Do udziału w show namówił ją mąż. To dzięki niemu poznała wspaniałych ludzi, których do tej pory znała głównie z telewizji, radia czy Internetu. Edyta zobaczyła również wspaniałe miejsca, do których pewnie trudno byłoby jej samej dotrzeć.
Zobacz: Piotr Kraśko ma siostrę? Mroczny sekret dziennikarza