Pierwszy odcinek Agenta Gwiazdy 2 opuścił Michał Będźmirowski, czyli bloger Modny Tata. Po pierwszych dwóch zadaniach najwięcej podejrzeń padło pod adresem Alana Andersza. To on nie poradził sobie z prowadzeniem auta, pomimo deklaracji, że z samochodami radzi sobie świetnie. To przez niego Będźmirowski musiał spędzić noc w grocie solnej. Co jeszcze poszło nie tak? Alan Andersz nie mógł dogadać się z Tomaszem Niecikiem. Doszło do pierwszego spięcia w programie. Andersz stwierdził wprost, że "nie spędził by ani minuty prywatnego czasu z Niecikiem". Aktora irytowało zachowanie wokalisty disco polo, który po 40 godzinach podróży wciąż zachowywał się głośnio. Andersz stwierdził, że zachowanie piosenkarza było po prostu "chamskie". Tymczasem Niecik próbował szukać porozumienia.
- Staram się do niego jakoś dotrzeć, ale no nie wiem, może disco polo nie słucha... - zastanawiał się za kulisami wokalista.
ZOBACZ: Agnieszka Rylik w Agent Gwiazdy 2 - kim jest uczestniczka programu?