Agent Gwiazdy 3 odc. 11 - w grze zostało pięcioro graczy: Karolina Ferenstein-Kraśko, Ilona Ostrowska, Tomasz Ciachorowski, Michał Mikołajczak i Piotr Świerczewski. W poprzednim odcinku odpadł Rychu Peja Andrzejewski, co bardzo zasmuciło fanów programu, którzy z odcinka na odcinek czekali na zabawne teksty rapera. Kto odpadnie w 11. odcinku Agenta Gwiazdy 3? Odpowiedź znajdziecie poniżej w naszej relacji na żywo. Z opublikowanego w sieci zwiastunu widać, że uczestnicy nabierają podejrzeń wobec Michała Mikołajczaka. Czy to on jest agentem? Zostańcie z nami. Być może śledzenie relacji na żywo z 11. odcinka Agenta Gwiazdy 3 pomoże wam odnaleźć agenta.
Agent Gwiazdy 3 odc. 11 - relacja na żywo
22:26 Z programu odpada Piotr Świerczewski. "Dzisiaj szczęście mi nie pozwoliło, aby walczyć jak równy z równym. Nie miałem żadnego immunitetu" - podsumowuje piłkarz.
NIE POMOGŁO CI TO ZE NIE MIAŁEŚ IMMUNITETU? STARY TY NIE MIAŁEŚ APARATU ANI ZADNNYCH NOTATEK TO CUD ZE DOTRWALES DO TEGO ETAPU XDDDDDDD #agentgwiazdy
— malik montana (@champagnefavour) 2 maja 2018
22:22 Czas na powolne ogłaszanie wyników. Ale zanim do tego dojdzie nowość! Kinga Rusin poprosiła uczestników o oddanie pamiętników i aparatów do depozytu. Do tego kolejna nowość. Do finału przejdzie czwórka uczestników. "Michał może być agentem, bo przez ostatnie kilka odcinków, bardzo starał się o to, abyśmy tak myśleli" - wyznaje za kulisami Tomek. Tymczasem Michał podejrzewa Karolinę Ferenstein-Kraśko, która za bardzo analitycznie podchodzi do wszystkich zadań. Ilona i Karolina o bycie agentem podejrzewają Michała.
22:15 "Jeżeli znajdziemy się w finale, to wtedy już każdy gra na siebie. No chyba, że Michał jest agentem" - rozmyśla przed kamerą Ciachorowski. Czas na reklamy, a my zerkamy na Twittera. A tam... pierwszy tym dotyczący agenta:
Najlepsze jest to, że Michał nawet nie próbuje się już kryć z tym jak bardzo sabotuje XD #agentgwiazdy
— wikusia pandusia ⚽️ (@Tori94Belieber) 2 maja 2018
22:05 Stawką w ostatnim zadaniu są pieniądze. Uczestnicy muszą odtworzyć ustawienie osób z pamiątkowego zdjęcia, które wykonali na początku programu. W zadaniu tym muszą wykorzystać monitoring i dwie krótkofalówki. "Działaliśmy po omacku, ponieważ łączność była tylko między Piotrem i Michałem" - wyznaje Karolina. Tymczasem Tomek jest zaskoczony zachowaniem Michała, który nie czekając na ustalenie strategii chwycił krótkofalówkę i wybiegł z pomieszczenia. W trakcie zadanie zapanował totalny chaos. "Piotrek mów mi, gdzie bo Michał mi nic nie mówi" - krzyczała Ilona. Do tego zaczął padać deszcz... Niestety to zadanie zostało koncertowo położone. W tym zadaniu mogli zarobić ponad 11 tys. złotych, ale zarobili jedynie 3 tysiące złotych. "Być może faktycznie najbardziej 'zasłużeni' w tym zadaniu są Michał z Piotrem" - wyznaje Tomek.
Ale te flashbacki z tego jak robili to zdjęcie są super, wszyscy uczestnicy byli i wszyscy byli happy i aż tęsknie za tymi początkami #agentgwiazdy
— dahliam (@dahliiiam) 2 maja 2018
22:00 W zadaniu z liną stawką jest immunitet. Niestety na samym finiszu drużyna Ilony, Karoliny i Piotra popełnia błąd. Aktorka puściła zaznaczenie na linie, jak twierdzi - przez przypadek. W tym zadaniu wygrali Tomek i Michał - zdobywają immunitet. Teraz drużyna Piotr, Karolina i Ilona muszą zdecydować, kto dostanie immunitet. Wybór pada na Tomka - to on zgarnia immunitet. Michał jest szczęśliwy, bo właśnie o to mu chodziło. Dlaczego? Okazuje się, że Michał już ma immunitet. W tej sytuacji już teraz wiadomo, że oni dwaj wejdą do finału. Jedyną szansą dla Ilony, Karoliny i Piotra jest jeszcze znalezienie i wyłożenie czarnego immunitetu.
21:53 Drugie zadanie będzie wymagało precyzji, ale najpierw uczestnicy będą musieli podzielić się na dwie grupy. Michał chciał na początek wprowadzić swój pomysł podziału, jednak sprzeciwiły mu się dziewczyny. Los zdecydował, że to Karolina i Ilona decydują o podziale na grupie. Dziewczyny odizolowały od siebie sojusz Tomka i Michała, co trochę ich ubodło. Zadanie polegało na wymierzenie pola ryżowego za pomocą liny. Grupa dziewczyn i Piotra dostała linę 10 metrową. Tomek i Michał mieli linę 50 metrową. Zerkamy w chwili przerwy na Twittera. Jednej z internautek spodobała się wypowiedź Ilony:
„Ona powiedziała 10, dziesięć kurde, ja sama noe wiem co oznacza dziesięć, co 25 a co 50” to ja w poniedziałek na maturze z matmy #agentgwiazdy
— malik montana (@champagnefavour) 2 maja 2018
21:45 Po wykonaniu zadania sojusznicy starają się rozwikłać zagadkę związaną z puzzlami. Udaje się to Tomkowi i Michałowi.
21:34 Pierwsze zadanie polega na wejściu na szczyt wulkanu, który ma powyżej 2 tys. metrów n.p.m. "Dobrze ci idzie pomimo choroby (wysokościowej; przyp. red.)" - zwróciła się do Ilony Karolina. Żona Kraśki jest wspaniałą obserwatorką. "Było to dla mnie bardzo dziwne, że Michał nie sięgnął po koperty, które tam były" - opisuje pierwsze zadanie celebrytka. Na półmetku podejścia na szczyt okazuje się, że dalszy dystans będą mogły pokonać jedynie dwie osoby, które jako ostatnie dotarły do schroniska. Tymi osobami były Ilona i Tomasz. "O tym, co znajdziemy na górze nie gadamy?" - zapytała aktorka towarzysza. Tymczasem Tomek proponuje, aby tym co znajdą na górze podzielili się pół na pół. Mimo umowy Tomek i Ilona oszukują się na wzajem. W końcu na swojej drodze spotykają... stado małp. "Małpa mnie atakuje" - krzyczy aktor. W pewnym momencie zwierzę znajduje... jokera! Tomasz próbuje go odebrać. Wpada na pomysł, aby dać małpce łapówkę w postaci wafelka. "Małpa upuściła jokera w przepaść" - wyznaje aktor. Ciachorowski na koniec wizyty na szczycie znajduje puzzla. Informuje o tym Ilonę, której oferuje puzzla. Ustalają na koniec, że na koniec opowiedzą grupie historię z małpą. Nikt im nie wierzy. Jakkolwiek w tym zadaniu zdobywają 4 tys. złotych.
"NO TA MAŁPA BYŁA PO PROSTU BEZCZELNA" kocham tomka, no XD #agentgwiazdy
— dahliam (@dahliiiam) 2 maja 2018
„Do tego ta małpa była bardzo agresywna i bezczelna” posikam się xdd #agentgwiazdy
— wikusia pandusia ⚽️ (@Tori94Belieber) 2 maja 2018
21:30 "Sojuszy zasadniczo już nie ma. Istnieje nasz sojusz jedynie z Tomkiem. Dziewczyny próbują się dogadywać, ale jest to szorstka przyjaźń" - wyznaje za kulisami Michał Mikołajczak. Karolina faktycznie przyznaje, że stara się być powściągliwa, gdyż to pomogło jej w dotarciu do tego miejsca.