Ostatni odcinek "Agent - Gwiazdy" przyniesie odpowiedź na pytanie "kto jest agentem". O której godzinie zostanie wyemitowany finałowy odcinek "Agenta"? Tak jak zawsze emisja programu rozpocznie się na stacji TVN o godzinie 21:30. O tej samej godzinie startujemy również z naszą RELACJĄ NA ŻYWO (poniżej). W finałowej trójce pozostali: Tamara Gonzalez Perea, Hubert Urbański i Antoni Królikowski. To oni zdystansowali pozostałych uczestników wykazując się sprytem, inteligencją i umiejętnością radzenia sobie w trudnych warunkach. Kto z nich zdobędzie główną nagrodę, a kto okaże się agentem? Odpowiedź na to pytanie poznamy na początku odcinka. W dalszej części twórcy programu zdemaskują konkretne sytuacje, w których agent psuł szyki pozostałym uczestnikom.
W finale "Agenta - Gwiazdy" obecni będą wszyscy uczestnicy programu. Ostatni odcinek został nagrany już w Polsce w industralnych przestrzeniach Reduty Banku Polskiego w Warszawie. Z relacją na żywo z Agenta startujemy o 21:30!
ZOBACZ: Agent - Gwiazdy: Macademian Girl rzuca podejrzenia na Huberta Urbańskiego
22:26 Czas na ogłoszenie zwycięzcy. Program "Agent - Gwiazdy" wygrał Antek Królikowski! Tuż po ogłoszeniu wyników aktor zaprosił uczestników na szampana. "Nie zrobiłbym tego, gdyby nie ty. Dziękuję" - zwrócił się do Tamary aktor. "Wszystko dzięki tej drobnej dziewczynie, miłej, mądrej i pięknej" - dodał Królikowski. Kinga Rusin na koniec programu poiformowała, że druga edycja programu "Agent - Gwiazdy" już za rok!
22:20 Czas poznać odpowiedź na drugie ważne pytanie "Agenta - Gwiazdy". Kto wygrał zgromadzoną w czasie trwania show kwotę 68400 złotych? Tamara czy Antek? Jeszcze przed rozwiązaniem Tamara obiecała Antkowi, że jeśli to ona wygra, to zabierze go na wielkie zakupy, podczas których kupi mu w końcu kilka porządnych koszul. A Antek? Aktor obiecał sojuszniczce, że jeśli to on wygra, kupi jej skuter.
22:13 Czas na analizę zadania ze zbijaniem szklanych kul w teatrze. Hubert wykonywał polecenia Tamary na odwrót. Nic więc dziwnego, że Macademian Girl była bardzo mocno zdenerwowana. Kinga zapytała Tamarę i Antka, czy nie podejrzewali siebie na wzajem. Tamara przyznała, że w tym programie najważniejsza była informacja. Sojusz między Tamarą, Antkiem i Tomkiem był najtrwalszym sojuszem w grze. "Zawsze mogłam liczyć na Tomka i zawsze był zmotywowany, tej motywacji brakowało Antkowi, chociaż zawsze intrygi były jego mocną stroną". Po odejściu Tomka, Tamara i Antek stanęli przed dylematem, czy zostać w pakcie czy też zostać we dwójkę. Ostatecznie zostali tylko we dwoje. Tamara pod koniec gry zdradziła Antkowi odpowiedź na kluczowe pytanie dotyczące agenta. Dlaczego. "W naszym sojuszu liczyła się absolutna lojalność i przepływ informacji - na tym polegała jego siła" - tłumaczyła blogerka.
22:06 Podczas poszukiwania złota w rzece Hubert zaryzykował zdemaskowaniem i wyłowione grudki złota... szybko włożył do ust. Dzięki temu grupa musiała dużo dopłacić do wytopienia złotego klucza. Podczas tego zadania Tomek Oświeciński zamiast złota szukał "jokerów". Hubert Urbański przyznał, że często miał wyrzuty sumienia. "Im dalej w las, tym trudnieby było utrudniać wam zadania" - zauważyła Kinga, która przy okazji przytoczyła zadanie w bibliotece. Hubert specjalnie zmylił Antka. Nie dał mu jego fiszki, chociaż był w jej posiadaniu.
21:57 "Co zadanie to się okazywało, że jest jeszcze jakiś inny agent. W każdym odcinku miałem konkurenta. Były takie wieczory, że zastanawiałem się, czy aby na pewno jestem jedynym agentem" - śmieje się prezenter. Kolejny przykład zadania, w którym agent działał na niekorzyść uczestników to zadanie w pokoju z laserami. Do wykonania konieczne były lusterka. Hubert stłukł je na samym początku. W zadaniu "Skok na kasę" Hubert bardzo chciał zdobyć dodatkowe pieniądze, jednak w zjeździe na tyrolce nie udało mu się złapać worka z pieniędzmi. "Bardzo chciałem chwycić ten worek. Ale nie udało mi się. Trochę mi wstyd". Urbański od czasu do czasu lubił rzucać podejrzenia na innych uczestników. Podczas zadania nad wodospadem stwierdził na głos, że Asia specjalnie wybiera trudne słowa, które ciężko zapamiętać. Jednak majstersztykiem jego działalności było zadanie z puzzlami. "Dla mnie to było i zabawne i przerażające za razem. To była ciekawa obserwacja zachowań społecznych".
21:50 W studiu zasiadają już wszyscy uczestnicy. Czas na ostateczne rozwiązanie zagadki. Kto jest agentem? To pytanie trójce finalistów zadaje Kinga Rusin. Rękę podnosi HUBERT URBAŃSKI! To on jest agentem! Czas na przytaczanie sytuacji, w których Hubert psuł szyki pozostałym uczestnikom. W pierwszym odcinku podczas szukania kopert na safarii prezenter odnalazł swoją kopertę, a następnie otworzył i schował część pieniędzy do... skarpety.
21:45 "Cholernie nas dużo kosztowało, aby dostać się do finału" - przyznaje Antek. Tamara podkreśla, że jej strategią było budowanie sojuszy. Hubert zaś żartuje, że wkurzało go, gdy ludzie zaczepiali go na ulicy i zazdrościli... wakacji w Afryce. Czas na przerwę reklamową...
21:38 Czas na przedstawienie poszczególnych finalistów. Charakterystyka finałowej trójki zaczyna się od Tamary. Potem Hubert, a na koniec Antek. Podczas prezentacji przypominane są wypowiedzi innych uczestników dot. głównych bohaterów dzisiejszego odcinka.
21:30 Zaczynamy! W puli graczy zostało 68400 złotych. Uczestnicy w sumie mogli wygrać 100 tysięcy złotych. Niestety agent skutecznie popsuł szyki. Dzisiejszy program zaczyna się od spotkania uczestników (bez finałowej trójki) przy stole w ksztalcie litery A. Gwiazdy opowiadają o swoich rozmowach ze znajomymi podczas edycji programu.
ZOBACZ: Agent - Gwiazdy: Macademian Girl rzuca podejrzenia na Huberta Urbańskiego