Ciężarna wokalistka zaprosiła kilkudziesięciotysięczną publiczność do wspólnego tańca. Sama też zaczęła się wyginać na scenie w rytm hitu "Nie mogę cię zapomnieć". Przyznała jednak, że robi to beznadziejnie, bo ma dodatkowe utrudnienie w postaci "lekkiego obciążenia z przodu".
Wokalistka we wrześniu kończy chwilowo działalność artystyczną. Ma zamiar poświęcić się już tylko rodzinie i oczekiwaniu na drugiego potomka.