Agnieszka Chylińska od lat chroni swoje dzieci przed mediami, nigdy nie pokazuje ich twarzy i rzadko opowiada o nich w wywiadach. Niegdyś żaliła się na trudy macierzyństwa, ale wówczas nikt nie podejrzewał nawet, jaką prawdę może ukrywać. Kiedy Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja płodów, u których istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia albo nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu dziecka jest niezgodna z konstytucją, piosenkarka nie wytrzymała i zdecydowała się ujawnić prawdę o swoich dzieciach.
ZOBACZ TEŻ: Ilu mężów miała Małgorzata Rozenek? Prawdziwa liczba mocno was zaskoczy
Agnieszka Chylińska zwierzyła się, że jest matką dzieci "szczególnej troski"
Oburzona wówczas orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego Agnieszka Chylińska oświadczyła, że każda kobieta ma prawo decydować o tym, czy chce wychowywać niepełnosprawne dziecko. Podkreśliła też, że państwo w ogóle nie pomaga w leczeniu i trudach wychowania takiego dziecka, a ona sama nie poradziłaby sobie, gdyby nie prywatne placówki.
- Mnie jako mamie jest trudno na to patrzeć i znosić fakt, że nie dba się o dzieci niepełnosprawne, osoby niepełnosprawne w takim wymiarze, w jakim one powinny być zaopiekowanie. A wymusza się na kobietach rodzenie kolejnych chorych dzieci. Zawsze uważałam, że jest to kwestia sumienia. Nie można nikogo do niczego zmuszać. Jestem przerażona tym, co się dzieje. Jestem zbulwersowana jako matka i jako osoba, która od lat boryka się z różnymi trudnościami związanymi z tym, że moje dzieci potrzebują więcej troski, więcej opiekowania, zaopiekowania. Szczerze mówiąc, gdyby nie prywatne, czy społeczne placówki i miejsca, to byłoby mi bardzo ciężko. A przede wszystkim moim dzieciom - oświadczyła wówczas Agnieszka Chylińska.
ZOBACZ TEŻ: Wydało się, jakie wykształcenie ma żona Zenka Martyniuka! Będziecie w szoku!
- Nigdy nie chciałam, żeby ktoś żył tak jak ja. Nigdy nie oczekiwałam od moich bliskich czy przyjaciół, żeby żyli tak jak ja. Nie chciałam nigdy sytuacji, żeby ktoś, kto się waha, wiedząc o tym, że jego dziecko może urodzić się chore, ma decydować, czy ma podejmować decyzję, patrząc na moje życie. Dlatego wspieram wszystkie kobiety, które dziś tak bardzo rozpaczają i tak mocno i głośno o tym mówią. Ja po prostu chcę być za wolnością wyboru z pełnymi konsekwencjami, które psychicznie kobieta ponosi - powiedziała Agnieszka Chylińska.
Na co chorują dzieci Agnieszki Chylińskiej?
Po tym niezwykle szczerym wyznaniu, wielu ludzi zaczęło zastanawiać się, na co chorują dzieci Agnieszki Chylińskiej. Wokalistka nie udzieliła jednak odpowiedzi na to pytanie i nie wyjaśniła fanom, co oznacza fakt, że jej dzieci "wymagają specjalnej troski".
- Ja nigdy się nie zwierzałam wam z moich problemów osobistych. Zawsze stałam obok. I ze względu na dobro moich dzieci czasami po prostu przemilczałam pewne historie. Nie lubię zajmować stanowiska w sprawie tylko po to, żeby skupić na sobie uwagę. Natomiast w tej konkretnej sprawie, jestem całym sercem z kobietami. Chciałabym dożyć czasów, w których żyjące osoby niepełnosprawne będą mogły żyć w spokoju i państwo będzie pomagało osobom niepełnosprawnych - nie wymuszaniem narodzin, a opiekowaniem się tymi, którzy już są i potrzebują pomocy - powiedziała Agnieszka Chylińska.
Dziennikarze Plejady połączyli jednak wypowiedź piosenkarki, która podczas promocji swojej książki mówiła: "jestem mamą wyjątkowo "WYJĄTKOWEGO" dziecka…" i doszukują się powiązań między jej wyznaniem, a napisaną przez nią książką. Przypominamy, że powieść Agnieszki Chylińskiej opowiada historię chłopca, który jest chory na autyzm.