W ostatnich miesiącach Agnieszkę można było spotkać na spacerach z synem. Tylko czasami udawało jej się wyrwać na spotkanie z koleżanką lub kolację z ukochanym. Głównie jednak była matką na pełny etat. Ale nadszedł czas, że gwiazda serialu "Niania" chce wrócić do pracy. Znów grać w filmach i serialach.
Przeczytaj koniecznie: Agnieszka Dygant: Zbyt rzadko wychodzę z domu
- To nie jest tak, że ja się zamknęłam z dzidziusiem w domu, że nie chcę pracować i że mężczyzna ma mnie utrzymywać. Nie! - mówi stanowczo Agnieszka Dygant w rozmowie z "Super Expressem". - Ja bardzo chcę wrócić do pracy - dodaje stanowczo.
Aktorka po prostu czeka na ciekawą rolę.
- Czekam na dobry projekt. Taki, któremu warto będzie poświęcić dużo czasu - opowiada Agnieszka. - Mój synek ma już rok. To jest bardzo dobry moment, żebym sobie wszystko poukładała i zajęła się troszkę sobą, pracą. Teraz już trwają rozmowy, myślę że na początku wakacji coś powinno się wyklarować - mówi z nadzieją Agnieszka.
Agnieszka Dygant (38 l.)
Skończyła łódzką szkołę filmową. Ogromną popularność przyniosła jej rola Mariolki w serialu "Na dobre i na złe". Pozycję zawodową ugruntowała rola Franciszki Maj z sitcomu "Niania".