Agnieszka Dygant przyznała, że zaniedbała zdrowie: „To było bardzo hardcorowe”

2023-05-30 15:35

Agnieszka Dygant (50 l.) to jedna z bardziej rozpoznawalnych polskich aktorek. Od lat jest obecna w branży filmowej – zarówno na małym, jak i wielkim ekranie. Początki kariery aktorskiej gwiazdy nie były jednak łatwe, szczególnie pod względem przepracowania. Opowiedziała o nim w rozmowie z Żurnalistą.

Spis treści

  1. Początki kariery Agnieszki Dygant
  2. Agnieszka Dygant u Żurnalisty o zaniedbaniu zdrowia
  3. Agnieszka Dygant opowiada o zdrowiu

Początki kariery Agnieszki Dygant

Początki karier niektórych gwiazd potrafią zaskoczyć. Nierzadko wiążą się z wyrzeczeniami i pracą ponad siły. Jak się okazuje, dokładnie tak wyglądały początki kariery Agnieszki Dygant. Aktorka znana z takich serialowych produkcji, jak „Niania” i „Na dobre i na złe”, czy późniejszej współpracy w Patrykiem Vegą, zdradziła w jednym z ostatnich wywiadów, że na początku swojej przygody z branżą aktorską zapominała czasem o rozsądnym podejściu do swojego zdrowia. Przypłaciła to interwencją lekarską.

Agnieszka Dygant u Żurnalisty o zaniedbaniu zdrowia

Aktorka udzieliła wywiadu Żurnaliście. Fragmenty rozmowy pojawiły się na jego instagramowym profilu. To właśnie w nich Agnieszka opowiada o początkach swojej kariery aktorskiej, natłoku obowiązków, ale też jej podejściu do pracy i zdrowia. Nie zawsze udawało się jej podchodzić do tych kwestii rozsądnie, szczególnie gdy w grę wchodziła gra na kilku planach zdjęciowych równolegle. Przyznała, że zdarzyło się jej zaniedbać swoje zdrowie do tego stopnia, że wymagała interwencji lekarskiej.

– Na początku grałam w dwóch serialach, w „Fali zbrodni” i „Na dobre i na złe”. To się dało połączyć, bo przez cały tydzień byłam w „Fali”, bo wyjeżdżaliśmy na zgrupowania, kręciliśmy kilka miesięcy i wracaliśmy. Więc ja wyjeżdżałam do Warszawy nagrać „Na dobre i na złe”. Ekipa „Fali zbrodni” miała wolne i sobie odpoczywała. Ja jechałam do Warszawy i robiłam inne zdjęcia – opowiedziała Dygant.

Agnieszka Dygant opowiada o zdrowiu

Jakie sytuacja ta miała skutki dla zdrowia aktorki? Niestety, taki styl życia nie przyniósł pozytywnych efektów...

– To jest trochę wykańczające, więc się nie obyło bez incydentów, że trzeba było podać glukozę i tak dalej, bo byłam taka wyczerpana. (…) To było bardzo hardcorowe. Myślę sobie, że musiało tak być. To był taki czas, kiedy zbudowało mi to pozycję – opowiedziała w trakcie rozmowy w Żurnalistą.

Katarzyna Dowbor w pierwszym wywiadzie telewizyjnym

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki