Spis treści
- Początki kariery Agnieszki Dygant
- Agnieszka Dygant u Żurnalisty o zaniedbaniu zdrowia
- Agnieszka Dygant opowiada o zdrowiu
Początki kariery Agnieszki Dygant
Początki karier niektórych gwiazd potrafią zaskoczyć. Nierzadko wiążą się z wyrzeczeniami i pracą ponad siły. Jak się okazuje, dokładnie tak wyglądały początki kariery Agnieszki Dygant. Aktorka znana z takich serialowych produkcji, jak „Niania” i „Na dobre i na złe”, czy późniejszej współpracy w Patrykiem Vegą, zdradziła w jednym z ostatnich wywiadów, że na początku swojej przygody z branżą aktorską zapominała czasem o rozsądnym podejściu do swojego zdrowia. Przypłaciła to interwencją lekarską.
Agnieszka Dygant u Żurnalisty o zaniedbaniu zdrowia
Aktorka udzieliła wywiadu Żurnaliście. Fragmenty rozmowy pojawiły się na jego instagramowym profilu. To właśnie w nich Agnieszka opowiada o początkach swojej kariery aktorskiej, natłoku obowiązków, ale też jej podejściu do pracy i zdrowia. Nie zawsze udawało się jej podchodzić do tych kwestii rozsądnie, szczególnie gdy w grę wchodziła gra na kilku planach zdjęciowych równolegle. Przyznała, że zdarzyło się jej zaniedbać swoje zdrowie do tego stopnia, że wymagała interwencji lekarskiej.
– Na początku grałam w dwóch serialach, w „Fali zbrodni” i „Na dobre i na złe”. To się dało połączyć, bo przez cały tydzień byłam w „Fali”, bo wyjeżdżaliśmy na zgrupowania, kręciliśmy kilka miesięcy i wracaliśmy. Więc ja wyjeżdżałam do Warszawy nagrać „Na dobre i na złe”. Ekipa „Fali zbrodni” miała wolne i sobie odpoczywała. Ja jechałam do Warszawy i robiłam inne zdjęcia – opowiedziała Dygant.
Polecany artykuł:
Agnieszka Dygant opowiada o zdrowiu
Jakie sytuacja ta miała skutki dla zdrowia aktorki? Niestety, taki styl życia nie przyniósł pozytywnych efektów...
– To jest trochę wykańczające, więc się nie obyło bez incydentów, że trzeba było podać glukozę i tak dalej, bo byłam taka wyczerpana. (…) To było bardzo hardcorowe. Myślę sobie, że musiało tak być. To był taki czas, kiedy zbudowało mi to pozycję – opowiedziała w trakcie rozmowy w Żurnalistą.