Agnieszka Dygant zrzuciła ciuszki na plaży w Juracie. Aktorka martwi się, że jest ZA CHUDA [ZDJĘCIA]
Agnieszka Dygant nie wyobraża sobie wakacji bez wyjazdu nad polskie morze. I choć na plaży w Juracie ludzi jak mrówek, jej świetnie się tam wypoczywa. - Są miejsca, do których wracam jak bumerang - żartuje sama aktorka na swoim Instagramie.
Agnieszka zabrała do Juraty 13-letniego syna Xawerego i swoją mamę. Na plaży zgadała się też z przyjaciółką, z którą przez lata grała w serialu "Prawo Agaty" - Darią Widawską (46 l.). Ta na plaży unikała rozbierania się i wylegiwała się na kocu w koszulce i spodenkach. ZOBACZ: Daria Widawska wystawiła nogi do słońca. Aktorka "39 i pół" walczy z pogodą w Juracie. Mamy zdjęcia
Agnieszka Dygant w bikini
Agnieszka Dygant zrzuciła ciuszki. I choć zasłaniała się parawanem, plażowicze mogli dostrzec jej obłędną figurę - wytrenowany, płaski brzuch i kształtny biust. Aktorka wyglądała świetnie, ale ostatnio sama martwi się o swoje ciało.
- Im jestem starsza, tym bardziej jestem szczupła, więc mam nadzieję, że to nie będzie w taką stronę, że będę znikać – powiedziała niedawno w jednym z wywiadów. - Ale genetycznie cała linia od mojego ojca jest bardzo szczupła, więc chyba tutaj idę w tym kierunku, o ile tak dalej będzie, bo jak wiemy, czasem może się zdarzyć coś zdrowotnie takiego, co wywróci nasz metabolizm i to się wszystko zmieni - dodała z obawą.