Agnieszka Jastrzębska została wkręcona przez Szymona Majewskiego i Weronikę Rosati!
Rosati zaprosiła Jastrzębską do pokoju hotelowego na poważną rozmowę, podczas której wyznała, że jest w ciąży. Aktorka stopniowała napięcie - najpierw powiedziała, że zakochała się w kimś nieodpowiednim, potem, że ten ktoś ma rodzinę... Na sam koniec zostawiła newsa o tym, że romans się wyda, bo jest w ciąży! W trzecim miesiącu, a brzuszek już widać.
Wszystko to Rosati opowiedziała paląc papierosa. Jastrzębska była zaszokowana - komentowała bardzo ambitnie "ja pierdolę"...
Napięcie rosło, a tu nagle odezwał się męski głos (z łazienki): "możesz podać mi ręcznik?". Jastrzębska była w szoku - "Boże, on tu jest?". Weronika poprosiła gościa, żeby wyszedł i się przywitał.
A gościem Weroniki i zarazem ojcem dziecka był... Szymon Majewski! Jastrzębska, kiedy tylko go zobaczyła, już wiedziała, że to jakaś "mega ściema jest". Udany dowcip?