Kompletnie nie rozumiem decyzji jury - wyznała z oczami pełnymi łez Agnieszka Maciąg, znana modelka. Czyżby zapomniała, że modeling rządzi się twardymi prawami?
Daje modelkom sławę i pieniądze, ale też dużo za to wymaga. Bardzo młode dziewczyny stające w szranki o przepustkę do tego świata na ogół nie zdają sobie sprawy, co je czeka. Widać to w kolejnych odcinkach programu "Supermodelki". Barierą trudną do pokanania okazuje się nawet lekcja chodzenia na obcasach.
Przeczytaj koniecznie: Agnieszka Maciąg ubierze kobiety za 500 zł
- Dla 14-15-latki założenie obcasów jest problemem - przyznaje Katarzyna Sokołowska, jurorka "Supermodelek", choreograf pokazów mody.
- Największą trudność sprawiało mi to, że musiałam iść prosto - skarży się 15-letnia Zuzia.
Ale ten pierwszy smak rywalizacji, porażek, a nawet prawdy o sobie, bo jury wskazuje słabe strony kandydatek, jest bezcennym doświadczenie dla każdej z nich i tej jednej, która wygra program.
- Nie chcemy wam obiecywać, że zrobicie karierę, to byłoby nie w porządku - powtarza adeptkom modelingu James Ransom, juror, dyrektor działu Nowe Twarze w agencji New Age Models.