Agnieszka Mrozińska miała ślub jak z bajki. Wyglądała jak prawdziwa księżniczka, a na zamek w Ogrodzieńcu, gdzie odbyła się uroczystość i wesele przyleciała helikopterem! Pan młody czekał na nią na miejscu. Kiedy gwiazda pojawiła się na miejscu w otoczeniu czterech druhen, które niosły jej kilkumetrowy welon zgromadzeni goście wręcz zaniemówili z wrażenia.
- Ślub mieliśmy wziąć już dwa lata temu, ale ciągle nie mieliśmy czasu, a potem przyszła pandemia i nasze plany odkładaliśmy na później. W sumie to nie mieliśmy żadnego nacisku, bo i tak się kochamy, czy ze ślubem, czy bez. Decyzję o ślubie w tym podjął Alex, który w piątą rocznicę naszego związku powiedział mi, że kupił obrączki i zorganizował już połowę uroczystości. Wcześniej ode mnie wiedziały o tym już moje najbliższe przyjaciółki i rodzina. Mimo że planował zrobić mi niespodziankę, to jednak nie mógł trzymać wszystkiego w tajemnicy do końca, bo musiałam podpisać dokumenty. Chciał też żebym miała czas na wybranie wymarzonej sukni i żeby przygotowania także i mnie sprawiały radość - opowiada „Super Expressowi” Agnieszka.
Artystka ma już córeczkę Nadię z pierwszego małżeństwa, ale zdradza, że chciałby jeszcze kiedyś zostać mamą ponownie.
- Jest taki plan, by rodzina się powiększyła, choć nie mówię, że już w tej chwili. Kiedyś na pewno. Jak przyjdzie odpowiednia pora - uśmiecha się aktorka.
Szczęścia młodej parze przybyło życzyć wiele osób z show-biznesu, m.in. Anna Korcz (53 l.), Elżbieta Romanowska (38 l.), Zuzanna Grabowska (38 l.) i Paweł Domagała (37 l.), Rafał Szatan (33 l.), który także zaśpiewał dla nowożeńców.
„Super Express” życzy dużo miłości!