- Morsowanie jest fajne, ale ja mam już dość zimy. Pragnę słońca i lata. Wyobraziłam sobie, że są wakacje i wcale nie było mi tak zimno - zdradziła nam modelka.
Agnieszka jest z natury optymistką i nawet w trzaskającym mrozie dostrzega pewne plusy.
- Czasami takie drastyczne ochłodzenie organizmu dobrze działa na człowieka. Poprawia się krążenie, zwiększa się metabolizm, a nawet ochota na seks. Mam nadzieję, że swoim żarem odgonię zimę i niedługo zrobi się ciepło - mówi z nadzieją w głosie.
Czy to pomoże? Sprawdziliśmy najnowszą prognozę pogody. Faktycznie - mrozy ustępują. Tylko patrzeć wiosny!