Agnieszka Szulim najwyraźniej bardzo poważnie planuje swoją przyszłość u boku Piotra Woźniaka-Staraka. Dla niego chce się rozwieść z mężem - od momentu rozstania minęły ponad dwa lata, ale Agnieszki do tej pory nie interesowały formalności. Teraz sytuacja się zmieniła, na rozwód naciska rodzina Piotra, a Agnieszce zależy na ich sympatii i aprobacie.
- Spotykając się z dziedzicem jednej z największych fortun w Polsce, musi bardziej niż dotychczas dbać o wizerunek - wyjaśnia w rozmowie z tygodnikiem Na żywo znajoma Szulim - Dla dobra nowego związku zdecydowała się nieco utemperować swój charakter skandalistki. Piotr ma Agnieszce dużo do zaoferowania, ale takiego samego zaangażowania oczekuje od niej. Jego rodzinie niezbyt podoba się, że ona jest nadal mężatką. Chcieliby, by szybko zakończyła swój poprzedni związek. Wtedy zakochani z błogosławieństwem rodziny mogliby planować wspólną przyszłość.
Zobacz: Joanna Koroniewska nie zaprosiła Kasi Cichopek na ślub!
Jednak Adam Badziak nie zamierza niczego ułatwiać zakochanej parze.
- Chce rozwodu z orzeczeniem o jej winie za rozpad związku - dowiadujemy się. Na to dziennikarka zgodzić się nie che, bo gdyby sytuacja finansowa Badziaka się pogorszyła, musiałaby płacić mu alimenty!
Co ciekawe Szulim chce przeprowadzić rozwód dyskretnie i w ciszy. Uda jej się?