Show-biznes karmi się plotkami. Im pikantniej, tym lepiej. W kuluarach aż huczy od romansów, zdrad i antypatii między polskimi celebrytami. Świadczy o tym przypadek Agnieszki Szulim i Mai Sablewskiej, o których mówiło się, że nie przepadają za sobą. Wprawdzie do mediów nie wyciekła żadna niechlubna wypowiedź ani skandaliczne zachowanie, jednak celebrytkom nie wróżono wielkiej przyjaźni. Tymczasem okazało się, że panie nie tylko się lubią, ale również mają poodbne zdanie w najważniejszych kwestiach.
Zobacz: Szulim OSTRO o macierzyństwie: Nie muszę być mamą
Szulim i Sablewska spotkały się ostatnio w programie Dzień Dobry TVN. Stylistka gwiazd brała udział w czacie z fanami, którego modernizacją zajmowała się Szulim. Jeden z internautów zapytał Sablewską o chęć posiadania dzieci. Zaskoczona pytaniem Maja, zacytowała słowa Agnieszki z wywiadu dla "Vivy!".
- Czytałam ostatnio Twój wywiad w "Vivie!" i podpisuję się pod nim. No niestety, ja jestem teraz w takim momencie swojego życia, że stawiam na siebie. Ja uważam, że dzieci trzeba wychowywać, a nie po prostu odchować. Oddanie w ręce opiekunki mnie nie satysfakcjonuje. Więc niestety albo stety to jeszcze przede mną - powiedziała Sablewska.
Szulim, zaskoczona wypowiedzią koleżanki, podsumowała dyskusję: "Jest wiele ludzi, którzy bardzo chcą mieć dzieci, po prostu. Ale nie wszyscy powinni - ja też wychodzę z takiego założenia."
Ciekawe, czy w innych tematach panie również byłyby tak zgodne... Być może to początek wielkiej przyjaźni!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail